Reklama

LIVE: Fiabema przyjął i strzelił, Lech wygrał w Katowicach

Przemysław Michalak

05 października 2025, 17:19 • 1 min czytania 21 komentarzy

Gdy GKS Katowice gra z Lechem Poznań, nudno raczej nie jest. Pod koniec poprzedniego sezonu niewiele brakowało, żeby zdeterminowana GieKSa pozbawiła Kolejorza mistrzostwa. Teraz stawka aż tak wysoka nie jest, ale i tak spodziewamy się bardzo dobrego widowiska. Czy Lech też udanie połączy ligę z pucharami? Zapraszamy na nasz live. 

LIVE: Fiabema przyjął i strzelił, Lech wygrał w Katowicach
Reklama

GKS Katowice – Lech Poznań 0:1

Transmisja Live

19:39
Typowy mecz dla pucharowicza, żeby wygrać oszczędzając trochę sił i to się udało, choć gdyby Galan nie kopnął się w czoło przy dobitce, mogłoby być różnie. Lech ma spokój w lidze, zrównał się punktami z Cracovią, Koroną i Wisłą Płock. GieKSa urządza się na dole tabeli.

Dzięki za dziś, wieczorem zapraszamy na Ligę Minus. 
Reklama
19:37

KONIEC

19:37
Nowak wpadł w pole karne i upadł po kontakcie z Lismanem, ale zamiast jedenastki mamy zagranie ręką i rzut wolny w drugą stronę. 
19:34
Co tu się wydarzyło?! Świetna kontra Lecha i najpierw Strączek dobrze obronił płaski strzał Ismaheela, a potem Agnero poprawiał i piłkę z linii bramkowej wybił Jędrych. 
Reklama
19:33
Ishak podostrzył pracując w defensywie. Po faulu na Wędrychowskim sędzia natychmiast pokazał mu żółtą kartkę. 
19:31
Milewski w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg Agnero po ciekawym zagraniu Ismaheela. A już pewnie nowy napastnik Lecha widział swojego pierwszego gola w jego barwach. 
19:24
Bengtsson do wbiegającego Ismaheela, ale ten źle odegrał, dobrze interweniował ratunkowo Klemenz. 
Reklama
19:22
Celny strzał Wędrychowskiego po podaniu Nowaka. W końcu rozkręca się GieKSa. 
19:22
Galan! Powinno być 1:1. Hiszpan najpierw strzelił głową, a stojący na linii Pereira zatrzymał piłkę. Hiszpan miał szansę na dobitkę dosłownie z metra i... spudłował. A wszystko zaczęło się od dziwnej straty właśnie Pereiry na rzecz Nowaka. 
19:19
Przerwa w grze, żeby sztab medyczny mógł opatrzyć Mrozka. Chyba nie była to typowa "pauza medyczna", ale bramkarz Lecha może grać dalej. 
Reklama
19:17
Mrozek! Strzał Galana był średnio groźny, ale podbił tę piłkę Skrzypczak i przez to Mrozek musiał się już naprawdę porządnie wysilić. No, ponarzekaliśmy i mecz się rozruszał. 
19:16
Aj, Bengtsson! Ładnie Lech rozegrał, potem strzał Ishaka został zblokowany i Bengtsson miał miejsce i czas na woleja. Skiksował jednak okropnie. 
19:15
Chcielibyśmy coś opisać, ale musielibyśmy skupić się na wślizgach, faulach lub niecelnych zagraniach. 
Reklama
19:12
Rosołek próbował piętą odegrać do Nowaka w polu karnym. Nie wyszło. 
19:08
Cztery zmiany w Lechu. Wejdą Agnero, Ismaheel, Pereira i Gurgul, schodzą Moutinho, Gumny, Jagiełło i Fiabema.

A w GieKSie ratować wynik będą Wędrychowski i Rosołek. 
19:04
Lech w końcu na dłużej utrzymał się przy piłce i zepchnął rywala na jego połowę. Na koniec jednak znów łatwo stracił Ouma i mogło być groźnie, gdyby Czerwiński nie był na spalonym, a zagranie do Nowaka było lepsze. No dużo tych gdyby...
Reklama
19:00
Galan w poprzeczkę, tym razem Nowak dobrze dorzucił z rożnego. Nie wyglądało to specjalnie groźnie, piłka trochę leciała lobikiem, ale na koniec Mrozka musiało uratować obramowanie jego bramki. 
18:59
Szkurin z dużym opóźnieniem zareagował na kontakt z Oumą w polu karnym. Sędziego nie przekonał. 
18:57
Rozgrywa GKS Katowice, jest przy piłce, ale nie potrafi zrobić czegoś groźniejszego dla bramki Lecha. 
Reklama
18:52
Nie wychodzą dziś stałe fragmenty Nowakowi, kolejne nieudane dośrodkowanie z rzutu wolnego. 
18:50
Starcie wykonującego wślizg Kozubala z Nowakiem i żółta kartka dla pomocnika Lecha. 
18:46
Zaczynamy drugą połowę. 
Reklama
18:30

Przerwa

Odkąd piłkarze wrócili do gry po zadymieniu boiska, Lech w pełni kontroluje mecz i zasłużenie prowadzi. GKS Katowice musi się nad sobą mocno zastanowić, zwłaszcza że Niels Frederiksen nie będzie w nieskończoność czekał z wpuszczeniem Pereiry czy Ismaheela. 
18:28
Zakotłowało się po rzucie rożnym Lecha - Milić próbował zgrywać piętą z ostrego kąta, musiał interweniować w tłoku Strączek. 
18:27
Tym razem Moutinho dobrze dośrodkował z wolnego, Milić zgrał głową, ale Jędrych zablokował Ishaka. 
Reklama
18:24
12 doliczonych minut do pierwszej połowy, ale oczywiście zero zdziwienia po tej przerwie dymnej. 
18:22
Ech, ten brak piłkarskiego rozgarnięcia u Moutinho bije po oczach. Teraz niby dobrze poszedł do przodu z akcją, ale na koniec dośrodkował beznadziejnie, na dziwnej wysokości, do nikogo. 
18:19
Ok, Fiabema zebrał masę zasłużonej krytyki, ale teraz trzeba mu oddać, że wszystko zrobił dobrze. Jagiełło zszedł ze skrzydła do środka i mu podał, a Norweg przyjął i natychmiast płasko strzelił zza pola karnego. Strączek był na wykroku i nie miał już szans, żeby sięgnąć piłki. Zablokować uderzenie nie zdążył Bosch. 
Reklama
18:18

0-1! Fiabema!

18:15
Nowakowi wyszedł strzał, który wyglądał jak nieudane dośrodkowanie. Piłka poleciała daleko od bramki. 
18:14
Nowak faulowany przez Skrzypczaka, będzie miał dobrą pozycję do strzału z rzutu wolnego. 
Reklama
18:10
Prosta strata Oumy, ale potem Nowak zagrał niekomfortową piłkę do Szkurina i nic nie wyszło z kontry. 
18:08
No i teraz Fiabema urwał się prawą stroną, ale finalnie zaliczył niechlujny kontakt z piłką i Klemenz go zablokował. Obrońca GieKSy został jeszcze sprowadzony na bandy reklamowe przez upadającego Norwega. 
18:05
Fiabema z daleka w czarnej koszulce wygląda trochę jak Palma, ale tylko wizualnie. W grze to nadal ten sam ciamajda. A w trzecioligowych rezerwach Lecha 17-letni Jakóbczyk ma już 13 goli w ośmiu meczach... 
Reklama
18:04
Za takie beznadziejne zagrania ze stojącej piłki jak teraz u Moutinho powinny być karne treningi. 
18:02
Skromne 11 minut przerwy po racowisku i wreszcie gramy. Piłkarze, do roboty, bo robi się sennie. 
18:01
A tymczasem Lewandowski zmarnował karnego z Sevillą, Barcelona nadal przegrywa 1:2.
Reklama
17:58
Trochę jeszcze poczekamy, nie ma wiatru, więc ten dym nigdzie się nie wybiera. 
17:51
Stały element ekstraklasowego uniwersum, czyli dym z rac nad murawą i musimy przerwać mecz. Męskie słowa można sobie powiedzieć już teraz. 
17:49
Wasielewski przepchnął Moutinho przy linii bocznej, ładnie poklepała GieKSa, ale na koniec na spalonym był uderzający Kowalczyk. Co się jednak Mrozek rozgrzał, to jego. 
Reklama
17:47
Gumny zderzył się z Galanem w powietrzu, przerwa w grze.

Pierwszy kwadrans za nami. No tak średnio na razie, byśmy powiedzieli. 
17:43
Marcin Żewłakow trochę się zapętlił w opisywaniu drogi powrotnej Marcina Wasielewskiego do Ekstraklasy, bo wyszło mu "kilkanaście sezonów w Termalice" tego piłkarza. A on był tam trzy lata. 
17:39
GKS Katowice próbuje budować akcje od obrony, nie ma wybijania. Lech próbuje wysokiego pressingu. Na razie jedni i drudzy bez efektów w swoich działaniach. 
Reklama
17:34
26. sekunda i od biedy już można powiedzieć, że była sytuacja dla GKS-u Katowice. Nowak jednak nie przyjął dobrze piłki po zagraniu Wasielewskiego - nie był to strzał, nie było podanie. Takie nie wiadomo co.
17:32

Zaczęli!

17:28
Trener Rafał Górak zapowiada w C+, że GieKSa będzie chciała grać po swojemu, czyli nie będzie tu stawiania autobusu. W to nam graj, bo zapowiada się otwarty mecz. 
Reklama
17:27
W GKS-ie ciągle zmiany w środku pola. Tym razem do składu wraca Bosch.
17:23
W składzie Lecha aż sześć zmian: Gumny za Pereirę, Skrzypczak za Douglasa, Moutinho za Gurgula, Kozubal za wykartkowanego Palmę, Fiabema za Ismaheela, a Bengtsson za Lismana.
17:19
Dzień dobry!

Fot. Newspix

21 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama