Reklama

„Sabotaż, po prostu sabotaż”. Podsumowujemy porażkę Legii Warszawa

Michał Kołkowski

Opracowanie:Michał Kołkowski

02 października 2025, 23:30 • 2 min czytania 32 komentarzy

Trwa nasze studio po meczach polskich klubów w Lidze Konferencji Europy. Porażkę Legii Warszawa z Samsunsporem podsumował między innymi Wojciech Kowalczyk, wieloletni zawodnik Wojskowych i nasz niezrównany ekspert.

„Sabotaż, po prostu sabotaż”. Podsumowujemy porażkę Legii Warszawa

– Rzadko się zdarza, by trener zagrał na swoje wzmocnienie. Iordanescu wrzucił kamyczek do własnego ogródka – stwierdził Szymon Janczyk.

Reklama

– Sabotaż, po prostu sabotaż. […] To wstyd wizerunkowy, że wszyscy wygrywają w Lidze Konferencji, a Legia nie – zasugerował Paweł Paczul.

Wojciech Kowalczyk po porażce Legii: „Możemy mieć wkrótce zmianę trenera”

– Wstyd wstydem. Dołóżmy do tego temperaturę na stadionie. Trochę już zimno się robi w Polsce. Teraz weźcie pod uwagę, co się będzie działo, gdyby coś teraz nie poszło Legii w meczu z Górnikiem Zabrze. To jest już podkład po to, żeby po ewentualnym potknięciu w Zabrzu zapadły jakieś decyzje. Iordanescu musi teraz wygrać – zaznaczył „Kowal”. – Jeżeli pierwsza drużyna, która dzisiaj nie zagrała, podejdzie do tego na zasadzie: walczymy o mistrzostwo Polski, bo musimy ten tytuł z powrotem do Warszawy sprowadzić… to nie widzę problemu. Ale widzę inny kłopot. Od wielu, wielu lat piłkarzom zagranicznym najbardziej zależy na grze w Europie. Dlatego wielokrotnie zawalali walkę o tytuł mistrza Polski. A równolegle prezentowali się świetnie w Europie.

– Po tym co usłyszałem od Michała Żewłakowa i patrząc na to, co Iordanescu wyprawia na konferencjach prasowych… Tak mi się wydaje, że – zadecyduje o tym wynik w Zabrzu – możemy mieć wkrótce zmianę szkoleniowca przy Łazienkowskiej – ocenił nasz ekspert. – Na dłuższą metę nie będzie to funkcjonowało, tak mi się wydaje. Michał szczerze mówi dziennikarzom jako dyrektor sportowy: ja zrobiłem to, tamto i siamto. Poszedł w szczerość i bardzo fajnie. Ale jak wyniki się nie będą zgadzać, to ktoś musi za to zapłacić. A Żewłakow na razie nie zapłaci, bo za dużo transferów firmował swoim nazwiskiem. 

– Z drugiej strony, jeżeli Liga Konferencji będzie dalej tylko dodatkiem, to wcale się nie zdziwię, jeśli zostało to ustalone odgórnie – dodał Kowalczyk. – Prawda jest taka, że powinno być tak: wychodzisz poważnym składem, rozbrajasz rywala w 45 minut i wtedy sobie możesz wymieniać.

Jesteśmy na żywo tutaj:

CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE KONFERENCJI NA WESZŁO:

fot. 400mm.pl

32 komentarzy

Za cel obrał sobie sportretowanie wszystkich kultowych zawodników przełomu XX i XXI wieku i z każdym tygodniem jest coraz bliżej wykonania tej monumentalnej misji. Jego twórczość przypadnie do gustu szczególnie tym, którzy preferują obszerniejsze, kompleksowe lektury i nie odstraszają ich liczne dygresje. Wiele materiałów poświęconych angielskiemu i włoskiemu futbolowi, kilka gigantycznych rankingów, a okazjonalnie także opowieści ze świata NBA. Najchętniej snuje te opowiastki, w ramach których wątki czysto sportowe nieustannie plączą się z rozważaniami na temat historii czy rozmaitych kwestii społeczno-politycznych.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Liga Konferencji

Reklama
Reklama