Reklama

San Siro sprzedane Milanowi i Interowi! Dojdzie do wyburzenia?

Wojciech Piela

30 września 2025, 16:36 • 2 min czytania 7 komentarzy

Władze Mediolanu podjęły ważną decyzję dotyczącą przyszłości słynnego stadionu San Siro. Obiekt, z którego od dziesięcioleci korzystają dwa czołowe kluby — AC Milan oraz Inter Mediolan, zostanie sprzedany właśnie tym drużynom. Obie ekipy zgodziły się, że obecny stadion należy wyburzyć, aby w jego miejscu powstała nowoczesna arena.

San Siro sprzedane Milanowi i Interowi! Dojdzie do wyburzenia?

Jak podała La Gazzetta dello Sport, podczas sesji rady miasta w nocy z poniedziałku na wtorek, sprzedaż stadionu im. Giuseppe Meazzy została zatwierdzona głosami 24 do 20. Decyzja ta powinna zostać sfinalizowana najpóźniej do 10 listopada.

Reklama

San Siro sprzedane! Milan i Inter chcą wyburzyć stadion

Dzięki temu krokowi możliwe będzie rozpoczęcie przygotowań do wyburzenia dużej części San Siro, które zostanie zastąpione nowym stadionem, z którego dalej będą korzystać zarówno AC Milan, jak i Inter Mediolan. Prace budowlane mają ruszyć w pierwszej połowie 2027 roku, a nowy stadion planuje się otworzyć około 2031 roku.

San Siro ma wkrótce obchodzić setną rocznicę swojego otwarcia — obiekt powstał 19 września 1926 roku. W ciągu swojego istnienia przeszedł dwie główne modernizacje: pierwszą na przełomie lat 40. i 50., a drugą w latach 80. XX wieku. Od początku służył jako dom zarówno dla AC Milanu, jak i Interu.

Stadion był również areną dwóch finałów Ligi Mistrzów — pierwszy odbył się w 2001 roku, kiedy Bayern Monachium pokonał Valencię po serii rzutów karnych. Drugi finał miał miejsce w 2016 roku, a triumfatorem został Real Madryt, który wygrał z Atletico Madryt również po rzutach karnych.

CZYTAJ WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE:

fot. Newspix

7 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama