Reklama

Adrian Siemieniec zły po meczu z Piastem: Zwycięstwo byłoby na wyrost

Wojciech Górski

14 września 2025, 13:26 • 2 min czytania 8 komentarzy

Niemal cała druga połowa w przewadze jednego zawodnika nie wystarczyła, by Jagiellonia Białystok pokonała Piasta Gliwice. Po meczu niezadowolony z gry swojej drużyny był trener Adrian Siemieniec. – Jeśli remisuje się w takich okolicznościach, to jest pewne rozczarowanie – mówił po zakończeniu meczu.

Adrian Siemieniec zły po meczu z Piastem: Zwycięstwo byłoby na wyrost

Piast – Jagiellonia. Siemieniec: To nie był nasz wybitny mecz

Gdy w 52. minucie czerwoną kartkę obejrzał Quentin Boisgard, wydawało się, że Jagiellonia Białystok ma autostradę do wygrania meczu. A kiedy kilka minut później bramkę zdobył Jesus Imaz, sprawa miała być już przesądzona.

Reklama

Ostatnie minuty białostoczanie zagrali jednak tak, jakby ktoś wyłączył im zasilanie. I po bramce Juande Rivasa w 93. minucie mecz zakończył się remisem 1:1.

– Końcówka wyglądała tak, jak byśmy chcieli tylko dotrwać do końca. To czasami udaje się w piłce, a czasami nie – mówił po meczu trener Adrian Siemieniec.

– Uczciwie oceniając ten mecz uważam, że nasze zwycięstwo byłoby na wyrost. To nie był nasz wybitny mecz. Biorąc pod uwagę skalę doświadczenia jako drużyna, oczywiście zmieniająca się drużyna, ponieważ nie wszyscy zawodnicy brali udział w tych doświadczeniach, to mając na wyjeździe mecz, w którym się prowadzi i gra w przewadze trzeba zdecydowanie lepiej zarządzać końcówką spotkania – analizował na pomeczowej konferencji prasowej.

Trener nie ukrywał, że jest rozczarowany ostatecznym rezultatem.

– Jeżeli remisuje się w takich okolicznościach, grając w przewadze i będą tak blisko zwycięstwa, to jest rozczarowanie i pewnego rodzaju zdenerwowanie – stwierdził Siemieniec.

CZYTAJ WIĘCEJ O EKSTRAKLASIE NA WESZŁO:

8 komentarzy

Uwielbia futbol. Pod każdą postacią. Lekkość George'a Besta, cytaty Billa Shankly'ego, modele expected Goals. Emocje z Champions League, pasja "Z Podwórka na Stadion". I rzuty karne - być może w szczególności. Statystyki, cyferki, analizy, zwroty akcji, ciekawostki, ludzkie historie. Z wielką frajdą komentuje mecze Bundesligi. Za polską kadrą zjeździł kawał świata - od gorącej Dohy, przez dzikie Naddniestrze, aż po ulewne Torshavn. Korespondent na MŚ 2022 i Euro 2024. Głodny piłki. Zawsze i wszędzie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama