Reklama

Śląsk Wrocław wypożyczył zawodnika ligowego rywala. Powrót po latach

Aleksander Rachwał

08 września 2025, 18:03 • 2 min czytania 3 komentarze

Śląsk Wrocław ogłosił kolejne letnie wzmocnienie. Do spadkowicza z Ekstraklasy dołączył Antoni Klimek, który przenosi się do WKS-u na zasadzie wypożyczenia z innego pierwszoligowego klubu – Puszczy Niepołomice.

Śląsk Wrocław wypożyczył zawodnika ligowego rywala. Powrót po latach

Klimek odchodzi z Niepołomic zaledwie pół roku po transferze z Widzewa Łódź. W barwach Puszczy, z którą spadł z Ekstraklasy, rozegrał szesnaście spotkań, w których strzelił trzy gole. W tym sezonie wystąpił w tylko jednym meczu – wszedł z ławki w przegranym 0:1 starciu z Wieczystą Kraków.

Reklama

Oficjalnie: Antoni Klimek zawodnikiem Śląska Wrocław

Antoni to kolejny młody piłkarz, który wzmacnia nasz zespół. W tym przypadku przychodzi do nas jednak już z doświadczeniem zarówno na poziomie Ekstraklasy, jak i Betclic 1. Ligi. Wiemy, że będzie wartością dodaną i wzmocni rywalizację na skrzydłach, co wszystkim wyjdzie tylko na dobre – skomentował dyrektor sportowy Śląska, Dariusz Sztylka.

Dla Klimka to nie pierwszy raz, kiedy podejmuje współpracę z wrocławskim klubem. Już jako junior związany był Akademią Śląska, gdzie jednak się nie przebił i trafił do Wisły Kraków, a następnie do Odry Opole, w której zadebiutował w dorosłej piłce.

Wracam do Wrocławia już jako ukształtowany zawodnik. To dla mnie powód do dumy, że w końcu będę mógł zagrać na tym obiekcie. Chcę udowodnić swoją wartość i dać kibicom dużo radości. Zrobię wszystko, aby pomóc Śląskowi wrócić do Ekstraklasy – zapowiedział 23-letni zawodnik.

Antoni Klimek będzie wypożyczony z Puszczy do Śląska do końca obecnego sezonu. Umowa zakłada możliwość dokonania transferu definitywnego.

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

Fot. Newspix

3 komentarze

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama