Ciekawy transfer lidera. Był podstawowym piłkarzem Benfiki w Lidze Mistrzów [NEWS]

Szymon Janczyk

28 sierpnia 2025, 11:06 • 3 min czytania 48

Ciężko stwierdzić, co było mniej prawdopodobne – to, że nazwiemy Wisłę Płock niepokonanym liderem Ekstraklasy, czy to, że ten beniaminek ligi na finiszu okienka ściągnie ciekawego Portugalczyka, który swego czasu był uznawany za spory talent. Co ważne – wciąż młodego, więc nie mówimy o kimś, kto robił furorę dziesięć lat temu.

Ciekawy transfer lidera. Był podstawowym piłkarzem Benfiki w Lidze Mistrzów [NEWS]
Reklama

Jak ustalił portal Weszło, nowym piłkarzem Wisły Płock ma zostać Tomas Tavares. Dwudziestoczteroletni zawodnik występuje na pozycji prawego obrońcy lub wahadłowego, więc będzie konkurował o miejsce w składzie z Kevinem Custoviciem. Można nawet założyć, że będzie dla niego mocnym konkurentem, bo to chłopak, który w akademii Benfiki nie był anonimem, lecz wyróżniającym się talentem.

Transfery. Tomas Tavares zostanie piłkarzem Wisły Płock

Tomas Tavares do Polski przyjeżdża jako wolny piłkarz. Latem wygasł jego kontrakt z portugalskim AVS. To ten sam klub, z którego do Ekstraklasy trafił Vasco Lopes, skrzydłowy Radomiaka. Tavares pełnił w tym zespole równie istotną rolę, przez większą część rundy wiosennej był jego podstawowym piłkarzem. Dopiero w końcówce usiadł na ławce rezerwowych. Pobyt Tavaresa w AVS był krótki, bo dla wychowanka Benfiki był to krok ratunkowy. Zawodnik związał się z tym klubem krótkim kontraktem, próbując uwolnić się od rosyjskiego Spartaka Moskwa.

Reklama

Spartak swego czasu zapłacił za niego dwa miliony euro. Było to świeżo po tym, jak Tomas Tavares pokazał się z dobrej strony na wypożyczeniu w szwajcarskim FC Basel. Portugalczyk zaliczył tam osiemnaście gier w lidze i osiem w Lidze Konferencji. W obydwu rozgrywkach zanotował po dwie asysty, lecz na koniec uszkodził więzadło w kolanie, więc nie miał okazji przekuć dobrej formy w walkę o miejsce w składzie Benfiki.

W Spartaku trochę pograł, ale furory nie zrobił. Zresztą — tam po raz drugi uszkodził więzadła. Rosjanie wypożyczyli go do austriackiego LASK, gdzie też się nie przebił. Głównie dlatego w ogóle znalazł się w orbicie zainteresowań i możliwości Wisły Płock – dziś potencjalni zainteresowani bardziej patrzą na te epizody niż na fakt, że Tavares rozegrał łącznie dwadzieścia sześć spotkań dla Benfiki, w tym pięć w Lidze Mistrzów. Tak, sześć lat temu, jako nastolatek, nowy nabytek Nafciarzy był pierwszym wyborem Bruno Lage na mecze z Lipskiem, Zenitem i Lyonem.

Tavares liznął też lig top5, bo pięć lat temu wypożyczyło go Deportivo Alaves. W tamtym latach był również etatowym reprezentantem portugalskich młodzieżówek, zbierając łącznie czterdzieści sześć gier w narodowych barwach. To srebrny medalista Euro U-21 i wicemistrz Europy do lat 19. W młodzieżówce grał z Fabio Vieirą, Vitinhą, Diogo Jotą, Rafaelem Leao, Diogo Dalotem, Goncalo Ramosem, Francisco Conceicao i… Romario Baro, nowym nabytkiem Radomiaka.

Nowy piłkarz Wisły Płock w lidze portugalskiej w poprzednim sezonie wyróżniał się skutecznością w pojedynkach defensywnych, celnością dośrodkowań i liczbą progresywnych podań. Dobrze wyglądał także w danych Hudl WyScout dotyczących akcji defensywnych. Do poprawy miał konkrety, czyli przewidywane asysty, a także dryblingi czy pojedynki w powietrzu.

WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:

SZYMON JANCZYK

fot. Newspix

48 komentarzy

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama