Skandynawia to zdecydowanie ulubiony kierunek transferowy działaczy Lecha Poznań. Tym razem wygląda na to, że skauci Kolejorza zapuścili żurawia do Szwecji, skąd mogą spróbować wyciągnąć nowego napastnika.

Mistrzowie Polski na starcie nowego sezonu mają ogromne problemy kadrowe. Zespół Nielsa Frederiksena prześladują kontuzje, które wyraźnie osłabiły kadrę ekipy z Poznania. Ale i bez tego Lech rozglądałby się za kolejnymi wzmocnieniami, w tym za nowym napastnikiem. Dziś portal fotbollskanalen.se informuje, że na radarze Kolejorza znalazł się Jusef Erabi.
Lech szuka napastnika. Jusef Erabi na celowniku
– Hammarby otrzymało za swojego zawodnika konkretną ofertę z Lecha – czytamy. – Wcześniej pojawiały się już plotki o odejściu Jusefa Erabiego. Chcieli go choćby w Swansea, ale kluby nie mogły dojść do porozumienia – informuje portal.
22-letni Szwed dotychczas grał tylko w ojczyźnie. W tym sezonie Allsvenskan wystąpił w 17 spotkaniach i strzelił cztery gole. Rok wcześniej zanotował w lidze osiem trafień. Miał już też okazję zaprezentować się na poziomie eliminacji do Ligi Konferencji.
CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH NA WESZŁO:
- Jak talent z Porto trafił do Ekstraklasy? Kulisy dużego transferu
- Dominik Marczuk zmienia klub. Transfer w ostatniej chwili
- Oficjalnie: Bosko Sutalo piłkarzem Cracovii
Fot. Newspix