Druga bramka Barcelony we wczorajszym starciu z Mallorcą wzbudziła olbrzymie kontrowersje. Ferran Torres trafił bowiem do siatki w momencie, gdy jeden z obrońców gospodarzy leżał zamroczony na murawie po zablokowaniu wcześniejszego strzału głową. Stanowisko w tej sprawie zajął Komitet Techniczny Arbitrów (CTA).

Ocena przedstawicieli CTA jest jednoznaczna – sędzia José Luis Munuera Montero zawalił sprawę, nie przerywając gry w momencie, kiedy oszołomiony Antonio Raíllo położył się na płycie boiska.
𝗞𝗨𝗥𝗜𝗢𝗭𝗔𝗟𝗡𝗔 𝗦𝗬𝗧𝗨𝗔𝗖𝗝𝗔! 🤯
Strzał Yamala znokautował gracza gospodarzy, arbiter gry nie przerwał, a Torres to wykorzystał! 🤯
Co powinien zrobić sędzia? 🤔 #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/dK9WwdbJYb
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) August 16, 2025
Mallorca skrzywdzona przez sędziego w meczu z Barceloną
– CTA orzeka na korzyść Realu Mallorca. Munuera Montero powinien był przerwać grę. Komitet uważa, że andaluzyjski sędzia miał czas i możliwość, aby zastopować grę, zwłaszcza gdy piłka znajdowała się w powietrzu. Ponadto przedstawiciele CTA sądzą, że fakt, iż arbiter trzymał gwizdek przy ustach przez kilka sekund i z niego nie skorzystał, mógł wprowadzić piłkarzy w błąd – przekazało Archivo VAR na platformie X.
Barcelona rozpoczęła ligowe zmagania w sezonie 2025/26 od wyjazdowego zwycięstwa 3:0 z Mallorcą. Gospodarze przez całą drugą połowę spotkania grali w dziewiątkę po czerwonych kartkach, jakie obejrzeli jeszcze przed przerwą Manu Morlanes i Vedat Muriqi.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mallorca dostała w łeb od Barcelony. Piękny gol Yamala i sędziowskie kontrowersje
- “Mecz mi się nie podobał”. Barcelona wygrywa 3:0, ale Flick niezadowolony
- Wojciech Szczęsny przegapi początek sezonu. Nie został zarejestrowany
fot. NewsPix.pl