Arne Slot nie będzie się specjalnie przejmował porażką Liverpoolu w rzutach karnych z Crystal Palace w meczu o Tarczę Wspólnoty, ale Holender ma pewne obszary, nad którymi musi popracować. Już dziś The Reds rozpoczynają nowy sezon Premier League. O godzinie 21:00 mistrzowie Anglii podejmą na Anfield Bournemouth.
![7 kwestii wokół Liverpoolu przed nowym sezonem [FourFourTwo]](https://static.weszlo.com/cdn-cgi/image/width=1920,quality=85,format=avif/2025/04/Arne-Slot-scaled.jpg)
Nominacja Arne Slota na następcę Jürgena Kloppa wywołała wczesne teorie, że mógłby on być nowym Bobem Paisleyem, korzystając z fundamentów pozostawionych przez jego poprzednika, Billa Shankly’ego. Tytuł mistrzowski w pierwszym sezonie był krokiem w tym kierunku. Slot, podobnie jak zapowiadał Paisley, dąży do wzmocnienia silnej pozycji drużyny.
7 kwestii wokół Liverpoolu przed nowym sezonem. The Reds rozpoczynają walkę o obronę tytułu
Latem klub pozyskał pięciu nowych zawodników do pierwszego składu – czterech z nich rozpoczęło grę na Wembley przeciwko Crystal Palace. A gdyby jeszcze dołączył Alexander Isak, to aż 50% zawodników z pola The Reds mogłoby być nowymi zawodnikami.
Wynik meczu o Tarczę Wspólnoty nie ma żadnego znaczenia
Porażka sama w sobie wiąże się jednak oczywiście z pewnymi problemami. – Wynik w meczu o Tarczę Dobroczynności nic dla mnie nie znaczy – rozmyślał niegdyś Paisley. – Dopóki ktoś powie: »będziesz w niej w przyszłym roku«, to wiesz, na co cię stać – dodawał.
Zadaniem Slota jest zadbanie o to, by jego drużyna również wzięła w niej udział w przyszłym sezonie, jako mistrzowie ligi, a Liverpool po raz pierwszy od 1984 roku obronił tytuł.
Pozycja Floriana Wirtza ma swoje plusy i minusy
Kiedy podpisano kontrakt z Wirtzem, było mnóstwo pytań o to, na jakiej pozycji będzie grał; od lewej strony w trójce z przodu do potencjalnie nawet fałszywej dziewiątki. Informacja prasowa, że był zachwycony planami Slota, aby użyć go jako numeru 10, okazała się jednak słuszna.
Niemiec był wystawiany w najbardziej wysuniętej roli pomocnika przez cały okres przygotowawczy, a ustawienie Slota przypomina teraz o wiele bardziej 4-2-3-1 niż 4-3-3. Oczywiście, dzięki temu Wirtz jest w centrum wszystkiego, a rekordowy transfer pokazał próbkę swoich możliwości na Wembley. Stworzył najwięcej szans, rozgrywając najwięcej podań do ostatniej tercji boiska i asystując przy wczesnym golu Hugo Ekitike.
Wykorzystanie Wirtza w roli ofensywnego pomocnika stwarza jednak inne problemy. Oznacza to, że jeden z pomocników z sezonu, w którym zdobyli tytuł – Alexis Mac Allister, Ryan Gravenberch, Dominik Szoboszlai – nie będzie grał. Wszystko to w momencie, gdy w składzie wciąż brakuje trzech napastników. Liverpool nie ma wystarczająco opcji w ataku.
Brak głębi w ataku jest powodem do obaw
Slot i Liverpool wyraźnie szukają kolejnego napastnika. – Nie mamy zbyt wielu graczy, którymi można by go zastąpić – powiedział Holender, wyjaśniając zmianę Ekitike na Mac Allistera w niedzielę.
– Na pewno tak myślisz? – zapytał Virgil van Dijk, gdy reporter w strefie mieszanej stwierdził, że Liverpool ma głębię ofensywną. – Właśnie straciliśmy Darwina, straciliśmy Diaza, więc myślę, że zawsze jest miejsce na napastnika, aby nas wzmocnił. Zobaczymy więc, co przyniesie okno transferowe – dodał.

Luis Diaz od tego sezonu będzie grał w Bayernie Monachium
Oczywiście, okno transferowe może przynieść transfer Alexandra Isaka, jeśli Liverpool postawi na swoim. Ale nawet wtedy są nieco słabi. Jednym z głównych czynników wygrania ligi w zeszłym sezonie było wykorzystanie napastników z ławki rezerwowych, regularnie mogąc wprowadzać na boisko dwóch spośród Darwina Nuneza, Diogo Joty, Luisa Diaza lub Cody’ego Gakpo.
Ten luksus obecnie przeminął, nawet jeśli Isak przyjdzie oraz zakładając, że Federico Chiesa odejdzie. Prawdopodobne odejście Harveya Elliota jeszcze bardziej ograniczy opcje. Obecnie, bez Isaka i z Wirtzem w pomocy, w wyjściowym składzie są Mo Salah, Ekitike i Gakpo. W odwodzie pozostają tylko 16-letni Rio Ngumoha a także Chiesa i Ben Doak, który również prawdopodobnie opuści klub.
Głębia w defensywie to również problem
Joe Gomez rozpoczyna nowy sezon ponownie kontuzjowany, co oznacza, że Slot ma do wyboru Van Dijka i Ibrahimę Konate na pozycji środkowego obrońcy. Kolejnymi rezerwowymi są nominalnie defensywny pomocnik Wataru Endo lub lewy obrońca Andy Robertson.
Slot twierdzi, że to mnóstwo opcji, ale klub nie bez powodu dąży do pozyskania kapitana Crystal Palace, Marca Guehiego. Ponadto, bardzo bliski finalizacji jest transfer środkowego obrońcy Parmy, Giovanniego Leoniego. Liverpool potrzebuje poszerzenia opcji w ataku, ale występy w Lidze Mistrzów i Premier League wymagają również głębi w defensywie.
Obrona również nie prezentowała się najlepiej w okresie przygotowawczym. Slot przyznał to samo po meczu z Palace, a nowy ofensywny styl Wirtza w pomocy przysporzył problemów na drugim końcu boiska: – Myślę, że teraz potrafimy stworzyć więcej okazji, ale tracimy też więcej bramek. – Jeśli chce się walczyć o mistrzostwo ligi, to jedną z rzeczy jest nie dopuszczanie rywali do okazji, nie mówiąc już o traceniu goli – stwierdził 46-latek. – Musimy poprawić kilka rzeczy, jeśli chcemy obronić tytuł – przyznał Van Dijk.
Gdyby oceny zawodników były istotne w okresie przedsezonowym, to ta Van Dijka byłaby najniższa spośród wszystkich graczy na przestrzeni siedmiu meczów towarzyskich Liverpoolu. Dwóch nowych bocznych obrońców, którzy oferują inne mocne i słabe strony niż poprzednicy, również potrzebują czasu, aby się zaaklimatyzować i zbudować spójny skład.
Dwóch nowych obrońców wzmocni Liverpool
W osobach Jeremiego Frimponga i Milosa Kerkeza, Liverpool z pewnością dodał nową energię swoim skrzydłowym i ma to poprawić ofensywne aspekty gry Liverpoolu.
Oczywiście, nikt nie jest w stanie zastąpić umiejętności rozgrywania z głębi Trenta Alexandra-Arnolda, więc pozostanie to ogromną stratą, ale szybkość i tempo pracy Frimponga na prawej stronie dodają nowego wymiaru zarówno w ataku, jak i w obronie.
Determinacja i zaangażowanie Kerkeza zjednają mu kibiców, ale młody zawodnik wciąż ma wiele do nauczenia, jeśli chodzi o ustawianie się i utrzymywanie się na nogach w pojedynkach defensywnych.
Wykorzystanie tych dwóch graczy przez Slota może być nieco zaskakujące, ponieważ duet naprzemiennie schodzi do środka, aby wzmocnić ten sektor w fazach budowania akcji, a następnie rozbiegają się na boki zapewniając szerokość i szybkość w innych momentach. Ta nieprzewidywalność jest dobra i trudna dla rywali.
Zmiana roli Salaha i konieczność zachowania równowagi
Innym problemem stworzonym przez system 4-2-3-1 z Wirtzem jako wysuniętym pomocnikiem zamiast Szoboszlaia, jest potencjalnie inna pozycja Salaha. Egipcjanin szczegółowo opisał, jak rozmowy ze Slotem zeszłego lata wpłynęły na to, jak grał w mistrzowskim sezonie. – Tak długo, jak dasz mi odpocząć w obronie, ja będę dawał radę w ataku – powiedział trenerowi. Z 34 golami i 23 asystami we wszystkich rozgrywkach, Salah z pewnością wywiązał się ze swojej części umowy!

Mohamed Salah nie zaliczy występu z Crystal Palace do udanych
Ale czy zmiana systemu przeszkodziła Egipcjaninowi? Na Wembley sygnały nie były zbyt dobre – wykonał najmniej podań spośród wszystkich piłkarzy Liverpoolu, którzy grali od początku meczu. Nie stworzył też żadnych szans, oddał jeden strzał, nie wykonał żadnego udanego dryblingu. Strzał oddany zbyt blisko bramkarza był jego najlepszym momentem.
Można oczekiwać, że trener tak dobry jak Slot znajdzie rozwiązanie w miarę postępu sezonu. W tej chwili równowaga drużyny wydaje się jednak nieco zaburzona.
Hugo Ekitike to napastnik, którego Liverpool potrzebuje
Jedno jest pewne: jakość Ekitike. Francuz to dokładnie taki napastnik, jakiego Liverpool potrzebuje, a którego brakowało mu w zeszłym sezonie. Tacy zawodnicy jak Núñez, Diaz, Gakpo i Jota przyczynili się do zwycięstwa, ale brakowało wyraźnego numeru 9.
Ekitike oferuje świetne panowanie nad piłką, grę w obronie, sprytne ustawianie się i zmysł do strzelania goli. Wczesne sygnały są bardzo obiecujące, nie chodzi tylko o gola z Crystal Palace. Jego gra w zespole jest uporządkowana i skuteczna, a gdy on, Wirtz i Salah nabiorą pełnej sprawności, powinni być naprawdę imponujący.
CZYTAJ WIĘCEJ O PREMIER LEAGUE:
- Włoski gigant ruszył po Jadona Sancho. Jest oficjalna oferta
- Piękny gest ze strony Chelsea. Rodzina Diogo Joty z dodatkową pomocą
- Ogromne pieniądze za 18-latka! Stoper blisko Liverpoolu
materiał powstał we współpracy z FourFourTwo
fot. Newspix