Reklama

Oskarżono go o gwałt. Teraz podpisał kontrakt z Villarreal

Wojciech Piela

07 sierpnia 2025, 13:00 • 2 min czytania 4 komentarze

Thomas Partey w Villarreal. 32-letni reprezentant Ghany podpisał z hiszpańskim klubem dwuletni kontrakt – poinformowało The Athletic. W ostatnich latach występował w Arsenalu, a wokół jego przyjścia do nowego klubu jest sporo kontrowersji. Wszystko związane z oskarżeniami o gwałt wobec gracza. W sumie zarzutów jest pięć plus jeden napaści seksualnej. Transferowi sprzeciwiali się kibice Villarreal.

Oskarżono go o gwałt. Teraz podpisał kontrakt z Villarreal

We wtorek Partey stawił się w Sądzie Rejonowym Westminster i otrzymał warunkowe zwolnienie za kaucją. Zgodnie z ustaleniami, musi powiadomić policję o każdej podróży międzynarodowej z 24-godzinnym wyprzedzeniem. Ostatnio sprzeciw na temat jego potencjalnego transferu na Estadio de la Cerámica wyraził prezes klubu kibiców Cesar Pena. – Nie zgodziłbym się na podpisanie kontraktu z zawodnikiem oskarżonym o tak poważne przestępstwa i zrozumiałbym, gdyby kibice wygwizdali piłkarza na boisku – powiedział w rozmowie z The Athletic.

Reklama

Thomas Partey zawodnikiem Villarreal. Po odejściu z Arsenalu oskarżono go o gwałt

Partey był przedmiotem śledztwa już od lutego 2022 roku, a od tamtego czasu kontynuował grę w Arsenalu. Latem opuścił klub z północnego Londynu po wygaśnięciu kontraktu, choć podejmowano próby jego przedłużenia. Wielokrotnie jego dobrego imienia w mediach starał się bronić szkoleniowiec Arsenalu Mikel Arteta.

Partey dołączył do klubu w 2020 roku, przechodząc z Atletico Madryt za kwotę 50 milionów euro. Podczas pięcioletniego pobytu w Arsenalu rozegrał 167 meczów, a w zeszłym sezonie zagrał 52 razy w barwach wicemistrzów Anglii. Jedyne trofeum, jakie udało mu się zdobyć w tym czasie to Tarcza Wspólnoty w 2023 roku. Najczęściej występował w Arsenalu na pozycji środkowego pomocnika, ale zdarzało mu się również grać jako prawy obrońca.

CZYTAJ WIĘCEJ O TRANSFERACH:

fot. Newspix

4 komentarze

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Anglia

Anglia

Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów

Braian Wilma
3
Środa dniem polskich asyst. Udane występy naszych reprezentantów
Reklama
Reklama