Reklama

Enigmatyczny uraz pokonany. Koulouris wrócił do treningów

Wojciech Piela

05 sierpnia 2025, 18:13 • 2 min czytania 7 komentarzy

Efthymios Koulouris nie pojawił się na boisku w ostatnim meczu Pogoni Szczecin z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza. Grek rano zgłosił sztabowi szkoleniowemu ból pleców i usiadł na ławce rezerwowych. Pozbawiona swojego snajpera ekipa Roberta Kolendowicza jedynie zremisowała na stadionie beniaminka Ekstraklasy 1:1. W tle rozgrywa się rozgrywka pomiędzy królem strzelców poprzedniego sezonu a właścicielem klubu Alexem Haditaghim o ewentualny transfer 29-latka. Dziś napastnik wrócił do treningów. 

Enigmatyczny uraz pokonany. Koulouris wrócił do treningów

– W gry to można grać na boisku albo z dziećmi. Koulouris nie jest na sprzedaż. Nie w tym roku. Został mu rok kontraktu z Pogonią i wypełni go – napisał Alex Haditaghi w sobotę na portalu X. Wcześniej przed kamerami Canal+ również jasno dawał do zrozumienia, że nie zamierza oddawać swojego napastnika za mniej niż 3,5 mln euro mimo ofert z krajów arabskich. – Nie będę komentował kontuzji Koulourisa. Powiedziałbym, że to element biznesu. Jestem rozczarowany, nie widząc go dzisiaj na boisku – dodawał biznesmen.

Reklama

Koulouris wrócił do treningów z Pogonią. Przygotowuje się do meczu z Arką Gdynia

Po spotkaniu Grek udał się na jednodniowy odpoczynek do swojej ojczyzny, aby odwiedzić żonę i syna. Robert Kolendowicz jasno stwierdził, że ma nadzieje na wyleczenie wszelkich urazów i uspokojenie sytuacji. – Chciałbym go mieć do dyspozycji – powiedział trener. Dzisiaj Koulouris powrócił do treningów, a zespół przygotowuje się do sobotniego meczu z Arką Gdynia w 4. kolejce Ekstraklasy.

Oczywiście, to nie oznacza jednak końca sagi transferowej z jego udziałem. Nadal możliwe jest jego odejście do Arabii Saudyjskiej, a teraz również mocno grany jest temat Udinese. Koulouris chciałby odejść, gdyż oznacza to znaczne zwiększenie jego zarobków. Według niektórych doniesień miałoby to być nawet 4 miliony euro za sezon gry. Haditaghi zaproponował mu nową umowę, dzięki której zostałby najlepiej opłacanym graczem w historii Pogoni, ale to i tak o wiele mniej niż proponują Saudyjczycy.

W poprzednim sezonie Koulouris strzelił aż 28 goli i był to najlepszy wynik króla strzelców Ekstraklasy od czasów Nemanji Nikolicia z Legii Warszawa w 2016 roku. Obecne rozgrywki Grek także rozpoczął w fantastycznym stylu, gdyż w dwóch meczach zdobył trzy gole.

Pogoń wygrała do tej pory tylko jeden ligowy mecz i na pewno mocno liczy na jego pomoc, nie tylko w nadchodzącym meczu z Arką.

CZYTAJ WIĘCEJ O KOULOURISIE:

fot. Newspix

7 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama