Reklama

Kibice Ruchu Chorzów krytykowani za transparent. Przesadzili?

Przemysław Michalak

03 sierpnia 2025, 20:24 • 1 min czytania 24 komentarzy

Kibice Ruchu Chorzów w licznej grupie wybrali się na mecz do Wrocławia ze Śląskiem. Najwięcej w ich kontekście mówi się jednak nie o dopingu, a o transparencie, który zaprezentowali.

Kibice Ruchu Chorzów krytykowani za transparent. Przesadzili?

W czym problem, skoro nie chodziło o żadne kwestie polityczne czy światopoglądowe?

Reklama

Transparent kibiców Ruchu Chorzów nie spodobał się we Wrocławiu

Mianowicie goście z Chorzowa nawiązali podczas oprawy do powodzi, która w 1997 roku wyrządziła we Wrocławiu potężne szkody. Żywioł w całej Polsce zabił wtedy 56 osób.

Twarzą transparentu został Damian Dąbrowski – geograf i meteorolog ze Świętochłowic, którego prognozy pogody w internecie cieszą się wielką popularnością.

„Rzadko w tematach kibicowskich się wypowiadam, ale Ruch robiący oprawę z motywem powodzi, w której zginęli ludzie i w dodatku krzyczący przed meczem przy hymnie „Górny Śląsk!” to jednak trochę granicę smaku przekroczył” – napisał Krzysztof Banasik, redaktor naczelny Slasknet.com.

Zgadzacie się czy to jednak zbyt stanowcza reakcja?

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. Newspix

24 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Betclic 1 liga

Reklama
Reklama