Reklama

Haditaghi wściekły: „Legii, Jagiellonii czy Lechowi uznaliby tego gola”

Wojciech Piela

02 sierpnia 2025, 21:17 • 2 min czytania 22 komentarzy

Pogoń Szczecin zremisowała w meczu 3. kolejki Ekstraklasy z Bruk-Bet Termaliką Nieciecza 1:1. Po nieudanej pierwszej połowie podopieczni Roberta Kolendowicza byli na debecie, jednak po przerwie przyspieszyli i udało im się wyrównać za sprawą Kamila Grosickiego. Portowcy opuszczali jednak stadion rywali w poczuciu niedosytu tym bardziej, że jeszcze raz piłka po strzale jednego z nich wpadła do bramki Miłosza Mleczki. Gol Musy Juwary nie został jednak uznany za sprawą interwencji sędziego VAR Tomasza Kwiatkowskiego. Rozczarowania nie krył zwłaszcza właściciel Pogoni – Alex Haditaghi. 

Haditaghi wściekły: „Legii, Jagiellonii czy Lechowi uznaliby tego gola”

Fani Pogoni mieli największe pretensje o sytuację z 57. minuty. Po dośrodkowaniu Gambijczyk oddał znakomity strzał z woleja i pokonał bramkarza Niecieczy. Gol nie został uznany ze względu na zagranie ręką Mariana Huji, lecz z takim werdyktem sędziów nie pogodził się Alex Haditaghi. – Bądźmy szczerzy: to była kolejna haniebna decyzja VAR – napisał na portalu X właściciel Pogoni.

Reklama

Haditaghi: „Gdyby to była analiza VAR dla Legii, Jagiellonii czy Lecha Poznań, gol zostałby uznany bez wahania”.

– Dlatego, że to Pogoń, wszyscy wiedzieliśmy, że w momencie, gdy sprawa trafiła do VAR, nie zostanie ona uznana. Bądźmy szczerzy: to była kolejna haniebna decyzja VAR. Zaczynasz się zastanawiać, czy ci goście w ogóle oglądają mecz, czy tylko udają, dopóki nie pojawi się znajomy herb. Mam już dość tych wszystkich niekorzystnych dla nas decyzji!” – napisał biznesmen, oznaczając przy okazji konto prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy.

To nie pierwszy konkretny medialny występ w tę sobotę właściciela Pogoni. Przed meczem udzielił on wypowiedzi na temat ofert za Efthymiosa Koulourisa.

Alex Haditaghi rozczarowany Koulourisem? “Nikt nie zapędzi mnie do narożnika”

Pogoń po 3. kolejkach Ekstraklasy ma na swoim koncie 4 punkty i niestety, ale z perspektywy właściciela Pogoni, żadne jego wpisy tego nie zmienią. O kolejne zdobycze szczecinianie powalczą 9 sierpnia na wyjeździe z Arką Gdynia.

CZYTAJ WIĘCEJ:

fot. Newspix

 

22 komentarzy

Uwielbia sport, czasem nawet próbuje go uprawiać. W przeszłości współtworzył legendarne radio Weszło FM, by potem oddawać się pasji do Premier League na antenie Viaplay. Formaty wideo to jego żywioł, podobnie jak komentowanie meczów, ale korzystanie z języka pisanego również jest mu niestraszne. Wytężone zmysły, wzmożona czujność i mocne zdrowie – te atrybuty przydają mu się zarówno w pracy, jak i życiu codziennym. Żyje nadzieją na lepsze jutro słuchając z zamiłowaniem utworów Andrzeja Zauchy czy Krzysztofa Krawczyka – bo przecież bez przeszłości nie ma przyszłości.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama