Reklama

Media: Gwiazda Lecha ma „ofertę życia” ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

01 sierpnia 2025, 18:24 • 2 min czytania 12 komentarzy

W zeszłym sezonie jeden z najlepszych zawodników w Ekstraklasie, a teraz problem z urazem i… transfer? Afonso Sousa na razie był w stanie pomóc Lechowi tylko w dwóch meczach, bo narzeka na drobną kontuzję. Raczej nie powinno się tego łączyć z potencjalnym odejściem, które według niektórych dziennikarzy tuż, tuż.

Media: Gwiazda Lecha ma „ofertę życia” ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich

Cóż, to może wyglądać dość niefortunnie. Ale kibice Lecha mogli dawno oswoić się z myślą, że Portugalczyk odejdzie tego lata. W klubie przyszykowali już zresztą zastępstwa, które zobaczyliśmy w akcji na początku nowego sezonu. Trudno powiedzieć, czy którykolwiek z nowych pomocników będzie w stanie zbliżyć się do poziomu Sousy, ale jedno jest pewne: wcześniej kluczowy piłkarz „Kolejorza” jest dalej niż bliżej pozostania w Poznaniu.

Reklama

Sousa jednak nie do ligi top 5, a do rozgrywek w ZEA?

Sytuację transferową Sousy zaktualizował Sebastian Staszewski na portalu X: Afonso Sousa coraz bliżej odejścia z Lecha Poznań. Portugalczyk dostał ofertę życia ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i bardzo poważnie rozważa zmianę otoczenia. Konkretne pieniądze oferują także Lechowi. Negocjacje wciąż trwają, ale ich dynamika jest coraz większa.

Staszewski twierdzi, że Lech nie dostanie pięciu milionów euro, o których dyskutowali kibice. Ale już cztery „bańki” są – jego zdaniem – realne. Podobne informacje podawał też dziś po południu Mateusz Borek. Trop, który wiedzie do ZEA, musi być zatem prawdziwy i na tyle mocny, że Sousa naprawdę może tam trafić. Nie wiadomo tylko jeszcze, o jaki klub konkretnie chodzi. Tego dowiemy się pewnie na dniach.

Aktualizacja: Chodzi o Shabab Al-Ahli Dubaj, które oferuje za Sousę 4,5 mln euro.

CZYTAJ WIĘCEJ O POLSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:

12 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama