Reklama

Barcelona zatrzyma ważnego piłkarza. Jest porozumienie

Aleksander Rachwał

Opracowanie:Aleksander Rachwał

25 lipca 2025, 21:02 • 2 min czytania 1 komentarz

Barcelona zbudowała w ostatnim czasie na tyle mocny skład, że władzom klubu pozostaje w zasadzie tylko dbać o to, by na czas przedłużać umowy i dokonywać pojedynczych uzupełnień. Jednym z podstawowych zawodników Barcy, którzy zostaną z nią na dłużej jest Jules Kounde.

Barcelona zatrzyma ważnego piłkarza. Jest porozumienie

Kounde jest niekwestionowanym numerem jeden jeśli chodzi o pozycję prawego obrońcy w zespole mistrza Hiszpanii. Jeśli tylko jest zdrowy i gotowy do gry (lub nie spóźnia się na odprawy przedmeczowe), jest podstawowym wyborem Hansiego Flicka. W minionym sezonie Francuz rozegrał 53 spotkania we wszystkich rozgrywkach, a gdyby nie kontuzja w rewanżowym meczu półfinałowym Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, pewnie byłoby ich jeszcze więcej.

Reklama

Barcelona przedłuży kontrakt z Kounde. Wszystko dogadane

Nie dziwi więc, że celem Barcelony jest zabezpieczenie dalszej współpracy z defensorem, szczególnie w obliczu zainteresowania, jakie budzi na rynku. W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że z konkretnym zapytaniem do przedstawicieli zawodnika zgłosił się Manchester City.

Ciężko stwierdzić na ile był to element gry związanej z negocjacjami w sprawie przedłużenia kontraktu, w każdym razie Barcelona i Kounde w końcu się dogadali. Jak podaje „L’Equipe”, nowa umowa, przewidująca lepsze zarobki dla obrońcy, ma obowiązywać do 2030 roku. Formalności mają zostać dopełnione w najbliższych dniach, po których można spodziewać się oficjalnego komunikatu klubu.

Jules Kounde trafił do Barcelony w 2022 roku z Sevilli za 50 milionów euro. Do tej pory rozegrał w zespole Dumy Katalonii 141 spotkań, w których zdobył siedem bramek i zanotował osiemnaście asyst.

WIĘCEJ NA WESZŁO O TRANSFERACH:

Fot. Newspix

1 komentarz

Zainteresowany futbolem od kiedy jako 10-latek wziął wolne w szkole żeby zobaczyć pierwszy w życiu mecz reprezentacji Polski na mistrzostwach świata. Na szczęście później zobaczył też Ronaldo wygrywającego mundial, bo mógłby nie zapałać uczuciem do piłki. Niegdyś kibic ligi hiszpańskiej i angielskiej, dziś miłośnik Ekstraklasy i to takiej z gatunku Stal Mielec – Piast Gliwice w poniedziałkowy wieczór.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego

Wojciech Górski
15
Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego
Reklama
Reklama