Reklama

Złe wieści w sprawie Zielińskiego. Ciągnie się ten sam problem

Kamil Warzocha

Opracowanie:Kamil Warzocha

22 czerwca 2025, 18:57 • 2 min czytania 16 komentarzy

Tydzień temu we włoskich mediach mogliśmy przeczytać, że Piotr Zieliński ma ciągnące się problemy z kontuzją. Chodzi o uraz łydki, który Polakowi dawał się we znaki jeszcze przed finałem Ligi Mistrzów, a w czerwcu wciąż nie odpuszcza. Nasz pomocnik nie zagrał przez to w reprezentacji, a teraz okazuje się, że wcale nie jest bliski powrotu do zdrowia.

Złe wieści w sprawie Zielińskiego. Ciągnie się ten sam problem

Niestety na przestrzeni ostatnich kilku, a nawet kilkunastu tygodni negatywna informacja o sytuacji zdrowotnej Zielińskiego to standard. Polak nie dość, że nie był regularnie grającym piłkarzem Interu w kampanii 2024/2025, to jeszcze opuszczał mecze ze względu na urazy. Śmiało można powiedzieć, że 2025 rok to jeden z gorszych w jego karierze. To nie zmienia się przy okazji Klubowych Mistrzostw Świata.

Reklama

Zieliński dalej ma problemy z urazem

„Przegląd Sportowy” podał informację, że Zieliński na pewno nie wystąpi w czwartkowym spotkaniu z River Plate w fazie grupowej KMŚ. Wcześniej nie był dostępny na rywalizację z Monterrey i Urawa Red Diamonds. 31-latek wciąż trenuje indywidualne i nie może jeszcze wejść na pełne obroty. Klubowi lekarze robią wszystko, ale data powrotu Polaka do gry jest nieznana.

A to nie wróży dobrze na właściwy początek przygotowań do sezonu 2025/2026, już po KMŚ. Istnieje prawdopodobieństwo, że Zieliński nie tylko straci szansę na grę w turnieju. To byłoby dotkliwe o tyle, że przecież potrzebujemy go w dobrej formie w kadrze na jesień, jako jednego z liderów i to być może z opaską kapitańską.

WIĘCEJ O WŁOSKIEJ PIŁCE:

Fot. Newspix

16 komentarzy

W Weszło od początku 2021 roku. Filolog z licencjatem i magister dziennikarstwa z rocznika 98’. Niespełniony piłkarz i kibic FC Barcelony, który wzorował się na Lionelu Messim. Gracz komputerowy (Fifa i Counter Strike on the top) oraz stały bywalec na siłowni. W przyszłości napisze książkę fabularną i nakręci film krótkometrażowy. Lubi podróżować i znajdować nowe zajawki, na przykład: teatr komedii, gra na gitarze, planszówki. W pracy najbardziej stawia na wywiady, felietony i historie, które wychodzą poza ramy weekendowej piłkarskiej łupanki. Ogląda przede wszystkim Ekstraklasę, a że mieszka we Wrocławiu (choć pochodzi z Chojnowa), najbliżej mu do dolnośląskiego futbolu. Regularnie pojawia się przed kamerami w programach “Liga Minus” i "Weszlopolscy".

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Piłka nożna

Reklama
Reklama