Tragiczne wieści napłynęły do nas z Finlandii. Niestety, nie udało się uratować kibica, którego reanimowano podczas wtorkowego meczu Polaków.

Była 72. minuta spotkania, kiedy przerwano mecz, bo pomocy na trybunach potrzebował jeden z kibiców. Po kilku minutach sędzia zatrzymał zegar, a piłkarze zeszli do szatni. Przez kilkanaście minut czekaliśmy na to, aż zakończy się akcja ratunkowa.
Wydawało się, że interwencja medyków powiedzie się, bo mężczyzna, którego reanimowano, został przetransportowany do szpitala. Niestety, tam jednak zmarł. Powodem jego śmierci był atak padaczki.
To oficjalna informacja, podał ją fiński związek piłki nożnej.
Poliisi on tiedottanut eilen Huuhkajien MM-karsintaottelussa sairauskohtauksen saaneen kannattajan menehtyneen. Huuhkajien joukkue ja Palloliitto ottavat osaa katsojan läheisten suruun. #Huuhkajat #MeOlemmeSuomi pic.twitter.com/tnCa608ySQ
— Suomen Palloliitto (@Palloliitto) June 11, 2025
Cześć jego pamięci.
Fot. newspix.pl