Reklama

Wyznaczono sędziów na finały LM, LE i LK. Pominięto Marciniaka

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

12 maja 2025, 16:17 • 1 min czytania 9 komentarzy

UEFA ogłosiła już, kto poprowadzi w tym sezonie finały Ligi Mistrzów, Ligi Europy i Ligi Konferencji. W żadnym przypadku nie postawiono na Szymona Marciniaka. Zabraknie także innych polskich akcentów.

Wyznaczono sędziów na finały LM, LE i LK. Pominięto Marciniaka

Marciniak i tak miał raczej niewielkie szanse na finał LM, skoro dostał półfinałowy rewanż Interu z Barceloną, ale w medialnych spekulacjach brano jego kandydaturę pod uwagę w kontekście LE. Dziś stało się jasne, że najważniejsze spotkania dostaną inni.

Istvan Kovacs sędzią finału Ligi Mistrzów PSG – Inter

Starcie PSG z Interem w Monachium poprowadzi Rumun Istvan Kovacs. Finał LE w Bilbao pomiędzy Manchesterem United a Tottenhamem dostał Niemiec Felix Zwayer, a we Wrocławiu, gdzie o triumf w Lidze Konferencji zagrają Chelsea z Betisem, gwizdać będzie Irfan Peltjo z Bośni i Hercegowiny.

Dla Kovacsa to finałowy hat-trick. W 2022 roku był sędzią głównym finału Ligi Konferencji Roma – Feyenoord (1:0), a w poprzednim sezonie finału Ligi Europy, w którym Atalanta rozbiła 3:0 Bayer Leverkusen.

Reklama

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Liga Europy

Liga Europy

Legia ma ciężko, Lech i Raków dość łatwo, a Jaga – spacerek

AbsurDB
37
Legia ma ciężko, Lech i Raków dość łatwo, a Jaga – spacerek

Komentarze

9 komentarzy

Loading...