Reklama

Lukas Podolski zabrał głos ws. prywatyzacji Górnika Zabrze. „Idziemy naprzód”

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

19 kwietnia 2025, 16:17 • 2 min czytania 10 komentarzy

Górnik Zabrze jest jednym z tych klubów, który od dawna szykuje się do odcięcia od państwowego garnuszka, ale wciąż wszystko jest na etapie zapowiedzi i deklaracji. Głos w tej sprawie zabrał Lukas Podolski, aktywnie uczestniczący w procesie przejęcia klubu.

Lukas Podolski zabrał głos ws. prywatyzacji Górnika Zabrze. „Idziemy naprzód”

„Prywatyzacja Górnika w toku. Ostatnio spotkałem się z Zarysem i Tabapolem. To były dobre rozmowy. Teraz wymieniamy się z miastem potrzebnymi dokumentami. Najważniejsze, że posuwamy się do przodu. Mam też kilku inwestorów, którzy chcą razem z nami odbudować wielkiego Górnika Zabrze… Idziemy w dobrym kierunku! A teraz życzę Wam zdrowych i spokojnych Świąt i pamiętajcie żeby kupować karnety na nowy sezon!” – napisał były reprezentant Niemiec na portalu X.

Reklama

Lukas Podolski o prywatyzacji Górnika Zabrze: idziemy do przodu

Tydzień wcześniej prezydent Zabrza, Agnieszka Rupniewska informowała, że oba podmioty zainteresowane przejęciem Górnika (LP Holding Gmbh i konsorcjum firm Zarys-Tabapol) zostały pozytywnie zweryfikowane przez komisję prywatyzacyjną.

Deklarowano wtedy, że negocjacje powinny potrwać do końca maja, a nowego właściciela Górnika poznamy do końca czerwca.

Zabrzanie po trzech porażkach z rzędu zwolnili trenera Jana Urbana. Przynajmniej do końca sezonu poprowadzi ich Piotr Gierczak, który zadebiutuje we wtorek wyjazdowym meczem ze Stalą Mielec.

Fot. Newspix

10 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama