Robert Lewandowski od czasu przenosin do Barcelony jest piekielnie skuteczny. Polak zdążył już rozegrać 140 spotkań dla klubu z Katalonii i strzelił w nich 99 goli, co daje świetną średnią 0,71 bramki na mecz. Ale niesamowite jest jeszcze coś innego – Lewandowski może mieć na koncie przynajmniej 100 goli strzelonych w trzech różnych klubach. To coś, co na najwyższym poziomie osiągnęło wcześniej tylko czterech piłkarzy.
Już dziś o godzinie 21.00 Barcelona mierzy się w lidze na wyjeździe z Leganes. Jeżeli Lewandowski przynajmniej raz trafi do siatki, będzie miał na koncie minimum 100 goli dla Dumy Katalonii. Wcześniej w swojej karierze Polak zdobył 103 bramki dla Borussii Dortmund i 344 dla Bayernu.
Robert Lewandowski może być jak Cristiano Ronaldo
W historii piłki na najwyższym poziomie ponad 100 goli dla trzech różnych klubów strzelało czterech graczy: Isidro Langara, Romario, Neymar i Cristiano Ronaldo. Ten pierwszy występował w Hiszpanii, Argentynie oraz Meksyku. Romario swój niezwykły bilans śrubował w Brazylii i holenderskim PSV Eindhoven, którego był wielką gwiazdą. Neymar popisał się takim dorobkiem, grając dla Barcelony, PSG i rodzimego Santosu.
Jedynym zawodnikiem, który był tak skuteczny w najsilniejszych ligach Europy, jest Ronaldo. Portugalczyk zdobył ponad 100 bramek dla Manchesteru United, Realu i Juventusu. Wyczyn Cristiano.
Barcelona jest faworytem do wywalczenia mistrzostwa Hiszpanii. Na osiem kolejek przed końcem prowadzi w tabeli LaLiga, z czterema punktami przewagi nad Realem i siedmioma nad Atletico. Zespół Flicka jest też w finale Pucharu Króla, a w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów pokonał u siebie Borussię Dortmund aż 4:0.
Fot. Newspix.pl