Reklama

Ile Totti zarobił za wizytę w Rosji? Włosi chcieli mu wręczyć wstydliwą nagrodę

Szymon Janczyk

Opracowanie:Szymon Janczyk

08 kwietnia 2025, 14:50 • 2 min czytania 55 komentarzy

Kilka tygodni temu Francesco Totti wywołał burzę, przystając na ofertę rosyjskiego bukmachera, który chciał uczynić go jednym z ambasadorów marki. We Włoszech mocno krytykowano go za to, że połasił się na pieniądze z kraju zbrodniarzy wojennych. Totti się tym nie zraził i do Moskwy pojechał. Rosjanie ujawniają, ile mu za to zapłacono.

Ile Totti zarobił za wizytę w Rosji? Włosi chcieli mu wręczyć wstydliwą nagrodę

Francesco Totti od kilku tygodni przyjmuje razy. Najpierw za to, że w ogóle przystał na propozycję z Rosji, potem za to, że nie zmienił swojego zdania. Krytykowali go zwykli ludzie, krytykowali go politycy, krytykowali go działacze. Urządzono nawet happening — komik Valerio Staffelli dopadł Tottiego na ulicy i próbował wręczyć mu Złotego Tapira, nagrodę przyznawaną osobom publicznym, które zaliczają głośne, wizerunkowe wpadki.

Czy Władimir Putin jest fanem Romy? – ironicznie pytał Staffelli.

Rosjanie ani trochę się tym nie przejęli. W Moskwie przyjazd Francesco Tottiego reklamowano hasłem „Cesarz przybywa do trzeciego Rzymu”.

Francesco Totti reklamuje rosyjskiego bukmachera. Zarobi rekordowe pieniądze

— Jadę do Moskwy jako ambasador sportu. Jeśli właściwe organy poproszę mnie o odwołanie wizyty, zrobię to — zarzekał się Francesco Totti. Najwidoczniej jednak prosiły go o to jedynie organy i osoby nieodpowiednie, bo Włoch ruszył do Rosji. W podróż zabrał zresztą także syna. Organizatorzy eventu relacjonowali każdy jego krok, od momentu przylotu na lotnisko. Francesco Totti odebrał też nagrodę honorową, którą przed nim otrzymali Cafu czy Luis Figo, poprzedni ambasadorzy bukmachera.

Reklama

Rosjanie sporo zapłacili za to, żeby ściągnąć do siebie Francesco Tottiego. Asker Tkhalidzhokov, dyrektor operacyjny firmy, zdradził, że wynagrodzenie Włocha to „kwota sześciocyfrowa w euro”. W poprzednich pięciu latach żaden z poprzednich ambasadorów nie zarobił tak dużej sumy, jak Totti. Tkhalidzhokov cieszył się, że przyjazd Tottiego stał się głośnym wydarzeniem komentowanym na całym świecie. Rosjanie ubolewali tylko, że „z powodu obaw przed wywieraniem presji” trzeba było odwołać część aktywności medialnych, także tych zaplanowanych na miejscu, w Rzymie.

Francesco sam poprosił organizatora, żeby przesadnie nie obnosić się z tą współpracą w jego ojczyźnie. Totti dodał też, że nie miałby problemu, żeby podobną wizytę złożyć na Ukrainie. Czytaj: wziąć pieniądze i od nich, i od każdego, kto chciałby sypnąć mu groszem za promocję.

WIĘCEJ O ROSJI NA WESZŁO:

fot. Newspix

Nie wszystko w futbolu da się wytłumaczyć liczbami, ale spróbować zawsze można. Żeby lepiej zrozumieć boisko zagląda do zaawansowanych danych i szuka ciekawostek za kulisami. Śledzi ruchy transferowe w Polsce, a dobrych historii szuka na całym świecie - od koła podbiegunowego przez Barcelonę aż po Rijad. Od lat śledzi piłkę nożną we Włoszech z nadzieją, że wyprodukuje następcę Andrei Pirlo, oraz zaplecze polskiej Ekstraklasy (tu żadnych nadziei nie odnotowano). Kibic nowoczesnej myśli szkoleniowej i wszystkiego, co popycha nasz futbol w stronę lepszych czasów. Naoczny świadek wszystkich największych sportowych sukcesów w Radomiu (obydwu). W wolnych chwilach odgrywa rolę drzew numer jeden w B Klasie.

Rozwiń

Najnowsze

Niższe ligi

Wściekłość Marka Saganowskiego. “Pojedzie do domu, wypije browarka i co?!”

Paweł Paczul
4
Wściekłość Marka Saganowskiego. “Pojedzie do domu, wypije browarka i co?!”

Piłka nożna

Niższe ligi

Wściekłość Marka Saganowskiego. “Pojedzie do domu, wypije browarka i co?!”

Paweł Paczul
4
Wściekłość Marka Saganowskiego. “Pojedzie do domu, wypije browarka i co?!”