Ważna informacja dla kibiców reprezentacji Polski: Jakub Kiwior jednak żyje i ma się dobrze. W Londynie i pod względem piłkarskim, rzecz jasna. Niedawno widzieliśmy go na Stadionie Narodowym, w trykocie reprezentacji, owszem, ale akurat w jego przypadku nie można być pewnym, że to świadczy o dobrej dyspozycji klubowej. Trudno jednak, żeby było inaczej, skoro we wtorkowy wieczór 1 kwietnia, w Prima Aprillis, rozegrał pierwszy mecz Premier League od grudnia.
Tak, to nie żart. Kiwior naprawdę pojawił się na boisku, choć początkowo nie takie było założenie Mikela Artety. Polak wszedł dopiero w chwili, gdy zmuszony do zejścia w 16. minucie był jego kolega, Gabriel. Brazylijczyk odniósł kontuzję, na czym w przeszłości były obrońca Spezii już korzystał.
Kiwior przypomniał sobie smak grania w Premier League
Jak Kiwior zagrał z Fulham? Cóż, wielu okazji do wykazania się nie było, bo Arsenal miał dość gładką przeprawę. Wbrew wynikowi 2:1, który może być mylący. Kilka standardowych wybić dośrodkowań, kilka wygranych pojedynków, wysoka celność podań (93% przy 44). Ogółem Polak niczego nie zepsuł i to jest najważniejsze. Miał tak naprawdę tylko jeden moment, gdy zgubił z radaru Muniza. Zamiast się do niego przykleić, oddał mu pole bramkowe i cofnął się na linię. Gdyby napastnik Fulham nie spartolił podania kolegi, gol mógłby pójść na konto polskiego stopera.
Ale nie poszedł, więc nie było o co się przyczepić. Co więcej, istnieje szansa, że Kiwior zagra z Realem Madryt w Lidze Mistrzów, o ile kontuzja mięśniowa Gabriela okaże się poważniejsza. Najbliższy dzień z raportem medycznym z Londynu da nam odpowiedź. Wcześniej Polak co prawda grał w europejskich rozgrywkach, ale w mniej prestiżowych meczach, na przykład w rewanżu z PSV, kiedy wszystko było rozstrzygnięte po 7:1. Licząc jeszcze starcia z Gironą i Dynamo Zagrzeb ze stycznia, aż do 1 kwietnia były to jedyne mecze Kiwiora w barwach “Kanonierów”.
WIĘCEJ O ANGLII:
- Najdroższy bramkarz świata odnalazł swoje miejsce na ziemi
- “Deal done”. Gwiazda Liverpoolu dogadana z Realem
- Złe wieści dla Obywateli. Haaland ma problemy ze zdrowiem
Fot. Newspix