Reklama

Yamal odpowiedział na krytykę Van der Vaarta

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

24 marca 2025, 08:42 • 2 min czytania 5 komentarzy

Rafael van der Vaart słynie z soczystych wypowiedzi, które wywołują dyskusje w mediach. Tym razem jego krytyczne uwagi pod adresem Lamine’a Yamala spotkały się z reakcją samego zainteresowanego.

Yamal odpowiedział na krytykę Van der Vaarta

Skrzydłowy Barcelony oberwał słownie od byłego pomocnika m.in. Realu Madryt po pierwszym meczu Holandii z Hiszpanią w play-offach Ligi Narodów, zarzucającemu mu zbytnią nonszalancję w zachowaniu.

Van der Vaart skrytykował Yamala, jest odpowiedź piłkarza

– Rzucają się w oczy pewne rzeczy związane z Yamalem, które mnie irytują. Chyba nie spodobała mu się walka na boisku z Jorrelem Hato. Zbyt nisko opuszczone spodenki, kilka gestów. Nie starał się tak, jak wcześniej. To mi się nie podobało. W takim wieku musisz pokazywać w trakcie gry, że cieszy się z każdej minuty dla Hiszpanii – mówił Van der Vaart, który jest ekspertem telewizji NOS.

Słowa te dotarły do 17-latka i nie pozostały bez odzewu. Gdy Yamal w dogrywce strzelił gola na 3:2 po fantastycznej akcji, w ramach celebracji trochę opuścił spodenki, a wtórował mu w tym Inaki Williams.

Reklama

Genialny nastolatek w barwach dorosłej reprezentacji La Furia Roja ma już na koncie 19 spotkań, 4 bramki i 8 asyst.

CZYTAJ WIĘCEJ O LIDZE NARODÓW NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania