Reklama

Motor Lublin ma nowego napastnika. Strzelał w Bundeslidze i Ligue 1

Przemysław Michalak

Autor:Przemysław Michalak

21 marca 2025, 20:13 • 2 min czytania 26 komentarzy

Okazuje się, że czas zimowych wzmocnień w Motorze Lublin trwa jeszcze nawet pod koniec marca. Beniaminek Ekstraklasy właśnie ogłosił, że jego piłkarzem został Jean-Kevin Augustin. Kontrakt obowiązuje do czerwca z opcją przedłużenia. 

Motor Lublin ma nowego napastnika. Strzelał w Bundeslidze i Ligue 1

Francuski napastnik od lata pozostaje bez klub po rozstaniu z FC Basel, dla którego w minionym sezonie rozegrał 18 meczów ligowych i strzelił dwa gole.

Jean-Kevin Augustin nowym piłkarzem Motoru Lublin

27-letni napastnik znany jest przede wszystkim z występów dla RB Lipsk, w barwach którego w latach 2017-2019 rozegrał 67 meczów, strzelił 20 goli i zaliczył 8 asyst. Ma też na koncie 31 spotkań, 2 bramki i 2 asysty w PSG.

Kevin to zawodnik o dużym potencjale i doświadczeniu, które zdobywał w czołowych ligach europejskich. Zdajemy sobie sprawę, że przez kilka miesięcy pozostawał bez klubu, ale trenował z nami od kilku tygodni i z każdym dniem widać było poprawę w jego dynamice oraz poruszaniu się po murawie. Wierzymy, że jego doświadczenie i sportowy głód sprawią, że jego kontrakt zostanie przedłużony po sezonie – powiedział oficjalnej stronie Motoru dyrektor sportowy Paweł Golański.

Zimą 2020 Augustin odszedł z Lipska na wypożyczenie do walczącego o awans do Premier League Leeds United. Pawie zobowiązały się do jego wykupienia po sezonie, ale rozegrał on tylko trzy mecze i angielski klub chciał się wymigać z transakcji. Okazało się to niezwykle kosztowne. Piłkarz wygrał sprawę w FIFA, która nakazała Leeds wypłacenie mu aż 24,5 mln funtów odszkodowania. Wcześniej w ramach porozumienia między klubami RB Lipsk otrzymał 15,5 mln funtów.

Reklama

CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO O MOTORZE LUBLIN:

Fot. Motor Lublin/Accredito

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa