Pewne braki kadrowe potwierdził Michał Probierz przed jutrzejszym meczem z Litwą. Jak się okazuje, selekcjoner będzie miał ograniczone możliwości, jeśli chodzi o wybór stoperów.
To już pewne, że z Litwą nie zagra Paweł Dawidowicz. Niektórzy mogą odetchnąć z ulgą, inni stwierdzić, że taki mecz byłby dobry do przełamania i udowodnienia, że jeden z najgorszych stoperów Serie A jednak się do czegoś nadaje. Tak czy siak, wybór będzie mniejszy, a przecież nie możemy narzekać na bogactwo, zwłaszcza wśród środkowych obrońców.
Probierz powiedział: – Paweł Dawidowicz nie jest brany pod uwagę przed meczem z Litwą. Przed drugim spotkaniem – tak, będzie już brany pod uwagę.
Reszta zawodników, przynajmniej na ten moment, jest zdrowa. Selekcjoner nadal może liczyć na innych stoperów, takich jak: Jan Bednarek, Jakub Kiwior, Kamil Piątkowski, Mateusz Skrzypczak, Mateusz Wieteska.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Michał Probierz wybrał bramkarza na eliminacje. “To on rozpocznie”
- Kolejna zmiana. PZPN przenosi Superpuchar Polski na Stadion Narodowy! [NEWS]
- Szczecińska szkoła pisania oświadczeń. Nilo Effori chwycił za pióro
- Kogo najbardziej krzywdzą sędziowie?
- Polski trener przebija się na zachodzie. Z Łotwy do Belgii – historia Przemysława Łagożnego
- Co dalej z Zagłębiem Lubin? Nie mają planu B, mają “ambitnych piłkarzy”
Fot. Newspix