Jagiellonia na rozpoczętą w poniedziałek przerwę reprezentacyjną wysłała wielu kadrowiczów, w tym Sławomira Abramowicza (reprezentacja U-20), Oskara Pietuszewskiego (kadra U-17) i Afimico Pululu (reprezentacja Angoli). Cała trójka jednak wraca do klubu.
Jak poinformowała Jaga, powodem są sprawy zdrowotne. Zawodnicy nie byliby w pełni przygotowani do gry, dlatego lepiej, żeby odpoczęli i doleczyli urazy.
W związku z nadchodzącą przerwą reprezentacyjną kilku zawodników Jagiellonii otrzymało powołania do reprezentacji narodowych.
Trzech z nich, Sławomir Abramowicz, Oskar Pietuszewski i Afimico Pululu, opuści zgrupowania swoich kadr. Całej trójki zabraknie z powodów zdrowotnych.
— Jagiellonia Białystok (@Jagiellonia1920) March 18, 2025
W przypadku dwójki Polaków chęć ich zatrzymania już po meczu z Lechem sygnalizował trener Adrian Siemieniec. – Po tym szpagacie w końcówce Oskar Pietuszewski ma uraz, będziemy się kontaktować z PZPN, żeby nie jechał na kadrę, bo nie jest gotowy zdrowotnie. To samo dotyczy Sławka Abramowicza. Od dłuższego czasu mamy z tym problem, nie ma kiedy tego wyleczyć. Jesteśmy w kontakcie i przedstawimy wszystkie formalności – zapewniał opiekun mistrzów Polski.
Pululu dotychczas przerwy reprezentacyjne miał wolne, ale w końcu się określił, że chce grać dla Angoli i dostał premierowe powołanie, lecz ostatecznie i on musi teraz popracować na swoim zdrowiem.
CZYTAJ WIĘCEJ:
- „Choroby, szpitale, rezonanse, tabletki”. Trudna rzeczywistość Jagi
- Pomoc od Wisły i z Belgii, nauka odpoczynku. Tak Jagiellonia odniosła sukces w Europie
- Legenda Jagiellonii: Mówiono na nas „Białorusini”. Teraz tylko skręcają nas na Legii
Fot. Newspix