Reklama

Goncalo Feio po przejściu Molde: Dlaczego Legia nie może być jak Atletico?

Jakub Radomski

Autor:Jakub Radomski

14 marca 2025, 01:03 • 2 min czytania 40 komentarzy

Takich ludzi jak Artur Jędrzejczyk już nie produkują – powiedział po wyeliminowaniu Molde i awansie do ćwierćfinału Ligi Konferencji Goncalo Feio. Trener Legii Warszawa wytłumaczył też, jak wyglądały kulisy zmiany na pozycji bramkarza, nawiązał do krytyki pracy Arkadiusza Malarza i Krzysztofa Dowhania, a swój zespół trochę niespodziewanie porównał do… Atletico Madryt Diego Simeone. 

Goncalo Feio po przejściu Molde: Dlaczego Legia nie może być jak Atletico?

Duże słowa uznania dla Molde, bo to świetna drużyna, która zawiesiła nam bardzo wysoko poprzeczkę. Ten dwumecz mógł pójść w dwie strony. My się cieszymy, oni cierpią, ale to była wyrównana rywalizacja – Goncalo Feio zaczął konferencję prasową od chwalenia przeciwników.

Była jedna, może dwie sytuacje, kiedy Molde mogło nam zagrozić. Poza tym uważam, że kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku – dodawał Portugalczyk.

Legia wygrała w rewanżu z Molde 2:0, zdobywając oba gole po ataku pozycyjnym. – Docelowo oczekiwałbym tego więcej, ale nie możemy chcieć wygrać takiego spotkania w pierwszych 15-20 minutach. Wtedy narazilibyśmy się na kontry. Atletico strzela u siebie od razu gola na 1:0 Realowi Madryt, a później długo broni nisko. Dlaczego Legia nie może też tego robić? – pytał Portugalczyk.

Feio odniósł się też do dwóch decyzji personalnych: wystawienia w bramce Kacpra Tobiasza, a nie Vladana Kovacevicia, oraz do postawienia na środku obrony na Artura Jędrzejczyka. – Obaj bramkarze wyrazili gotowość do bronienia. Podjąłem decyzję, że postawię na Tobiasza. Rano powiedziałem o tym Kacprowi, Vladan też się wtedy dowiedział. Na pewno to trudny moment dla niego, ale wcześniej ciężko było Tobiaszowi. Jestem przekonany o tym, że tak, jak udało się pomóc Kacprowi, tak teraz, dzięki pracy tak krytykowanych trenerów bramkarzy, podobnie będzie z Vladanem. Dzięki pracy i wsparciu on się z tego na pewno wygrzebie – przekonywał Feio.

Reklama

Na koniec Portugalczyk powiedział, ile dla Legii znaczy Artur Jędrzejczyk, który przeciwko Molde zagrał bardzo solidny mecz. – Takich ludzi jak Jędrzejczyk to już nie produkują. On dziś udowodnił, że jest nie tylko historią, ale i teraźniejszością Legii. Wywiązał się ze swoich zadań fenomenalnie. Czy Artur gra regularnie, czy nie, zawsze jest w gotowości, świetnie trenuje i życie mu wynagradza to takimi meczami, jak ten. Nie chcę za wiele zdradzać, ale pewnie podpisze tutaj nową umowę – stwierdził Feio.

WIĘCEJ O PIŁCE NA WESZŁO:

Fot. Newspix.pl

Bardziej niż to, kto wygrał jakiś mecz, interesują go w sporcie ludzkie historie. Najlepiej czuje się w dużych formach: wywiadach i reportażach. Interesuje się różnymi dyscyplinami, ale najbardziej piłką nożną, siatkówką, lekkoatletyką i skokami narciarskimi. W wolnym czasie chodzi po górach, lubi czytać o historiach himalaistów oraz je opisywać. Wcześniej przez ponad 10 lat pracował w „Przeglądzie Sportowym” i Onecie, a zaczynał w serwisie naTemat.pl.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Pierwsze trofeum Pogoni za Haditaghiego: mistrzostwo Polski oświadczeń!

Paweł Paczul
15
Pierwsze trofeum Pogoni za Haditaghiego: mistrzostwo Polski oświadczeń!
Piłka nożna

Dostał 15 lat za kierowanie gangiem kiboli Ruchu, ale boli go biodro i wyszedł na wolność

Paweł Paczul
16
Dostał 15 lat za kierowanie gangiem kiboli Ruchu, ale boli go biodro i wyszedł na wolność

Liga Konferencji

Ekstraklasa

Pierwsze trofeum Pogoni za Haditaghiego: mistrzostwo Polski oświadczeń!

Paweł Paczul
15
Pierwsze trofeum Pogoni za Haditaghiego: mistrzostwo Polski oświadczeń!
Piłka nożna

Dostał 15 lat za kierowanie gangiem kiboli Ruchu, ale boli go biodro i wyszedł na wolność

Paweł Paczul
16
Dostał 15 lat za kierowanie gangiem kiboli Ruchu, ale boli go biodro i wyszedł na wolność