Reklama

Masłowski: Dzisiaj Jagiellonia pokazała, że jest najlepszą drużyną w Polsce

Przemysław Michalak

Opracowanie:Przemysław Michalak

05 marca 2025, 18:02 • 2 min czytania 42 komentarzy

Przed dwumeczem z Cercle Brugge dyrektor sportowy Jagiellonii Białystok, Łukasz Masłowski porozmawiał z oficjalną stroną klubu. Podobnie jak trener Adrian Siemieniec, podtrzymuje on narrację, że drużyna nie odczuwa już żadnej presji w Lidze Konferencji, bo swoje dawno zrobiła.

Masłowski: Dzisiaj Jagiellonia pokazała, że jest najlepszą drużyną w Polsce

Od dłuższego czasu powtarzam, że Jagiellonia to zespół, który może, ale nie musi. A nawet odwróciłbym to w drugą stronę – Jagiellonia bardzo chce, ale nie musi. My chcemy awansować do kolejnej rundy, chcemy pokazać się z jak najlepszej strony, ale nie jest to dla nas wyznacznik tego, czy Jagiellonia zasługuje na uznanie. Już udowodniliśmy, że zasługujemy. Teraz chodzi tylko o to, jak daleko uda nam się zajść. Chcemy zajść jak najdalej, ale nie musimy – podkreśla Masłowski.

Reklama

Zapytano go też, czy mamy do czynienia z najlepszą Jagiellonią w historii.Wydaje mi się, że obecna Jagiellonia jest najlepsza. Może nie jestem do końca obiektywny, bo dzisiaj jestem w tej Jagiellonii i jestem dumny, że jestem częścią tego projektu, ale przez pryzmat wyników sportowych trudno się z tym nie zgodzić. Dzisiaj Jagiellonia pokazała, że jest najlepszą drużyną w Polsce, jest drużyną, która potrafi grać w Europie, grać widowiskowo. Generalnie, jeśli mówimy dzisiaj o poziomie sportowym, to jest, uważam, temat niedyskusyjny i to jest bezapelacyjnie najlepsze. Ale mam wrażenie, że dzisiaj po prostu Jagiellonia jest dobrą wizytówką polskiej piłki jako klub – odpowiedział Masłowski.

 – To, jak dzisiaj jest zarządzana i jaki ma dzisiaj etos, kulturę pracy i jak się po prostu również prezentuje na zewnątrz. I mam tu na myśli wszystkie obszary, nie tylko pierwszą drużynę, ale również akademię, social media, marketing i wszystko, co się dzisiaj wokół klubu dzieje. Uważam, że jest to fantastyczny etap tego klubu i każdy, kto dzisiaj w tym projekcie jest, powinien być dumny, że jest częścią tego projektu – dodał.

Pierwszy mecz z Cercle Brugge Jaga rozegra u siebie (6 marca). Rewanż tydzień później.

CZYTAJ WIĘCEJ:

Fot. FotoPyK

42 komentarzy

Jeżeli uznać, że prowadzenie stronki o Realu Valladolid też się liczy, o piłce w świecie internetu pisze już od dwudziestu lat. Kiedyś bardziej interesował się ligami zagranicznymi, dziś futbol bez polskich akcentów ekscytuje go rzadko. Miał szczęście współpracować z Romanem Hurkowskim pod koniec jego życia, to był dla niego dziennikarski uniwersytet. W 2010 roku - po przygodach na kilku stronach - założył portal 2x45. Stamtąd pod koniec 2017 roku do Weszło wyciągnął go Krzysztof Stanowski. I oto jest. Najczęściej możecie czytać jego teksty dotyczące Ekstraklasy – od pomeczówek po duże wywiady czy reportaże - a od 2021 roku raz na kilka tygodni oglądać w Lidze Minus i Weszłopolskich. Kibicowsko nigdy nie był mocno zaangażowany, ale ostatnio chodzenie z synem na stadion sprawiło, że trochę odżyła jego sympatia do GKS-u Tychy. Dodając kontekst zawodowy, tym chętniej przyjąłby długo wyczekiwany awans tego klubu do Ekstraklasy.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Ekstraklasa

Reklama
Reklama