To nie są dobre informacje dla kibiców Realu Madryt. Dani Ceballos będzie kontuzjowany przez dwa miesiące.
W ostatnim czasie Hiszpan był w świetnej formie i Carlo Ancelotti często na niego stawiał. Długo w kadrze Realu poszukiwano zawodnika, który będzie najbardziej przypominać stylem gry Toniego Kroosa.
Ceballos doskonale regulował tempo gry i był bardzo przydatny w środkowej formacji Królewskich. W czwartkowe popołudnie pojawiła się jednak informacja, która zasmuciła wielu fanów.
– Po badaniach przeprowadzonych dziś na naszym zawodniku Danim Ceballosie przez służby medyczne Realu Madryt, zdiagnozowano u niego uraz mięśnia półbłoniastego, który wpływa na ścięgno lewej nogi – napisał w oświadczeniu klub.
Parte médico de Ceballos.
— Real Madrid C.F. (@realmadrid) February 27, 2025
Dani Ceballos nie zagra w wielu ważnych spotkaniach. Nie zobaczymy go w dwumeczu przeciwko Atletico w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów. Zawodnik może być gotowy do gry ewentualnie na finał Copa del Rey, o ile Real do niego ostatecznie awansuje.
– Jestem bardzo smutny, że nie będę mógł pomóc mojej drużynie w tej niezwykle ważnej części sezonu. I jest mi bardzo smutno, że muszę zatrzymać się w momencie, który uważałam za swój najlepszy… Ale piłka nożna taka jest, nie zawsze jest łatwa i znacznie mniej sprawiedliwa. Muszę więc stawić czoła temu z siłą, z chęcią walki i pewnością, że wrócę jeszcze silniejszy. To jeszcze nie koniec. Przeżyłem gorsze chwile. Dziękuję za tyle miłości… Do zobaczenia wkrótce, szybciej niż myślicie – napisał w mediach społecznościowych Hiszpan.
Muy triste por no poder ayudar a mi equipo en este tramo tan importante de la temporada. Y muy triste por tener que parar en el que sentía que era mi mejor momento…
Pero el fútbol es así, no siempre es fácil, y mucho menos justo. Así que toca afrontarlo con fuerzas, con ganas… pic.twitter.com/kkA4B4Ksv9
— Daniel Ceballos (@DaniCeballos46) February 27, 2025
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Awans Legii i ogromna kontrowersja. Jagiellonia oszukana?
- Ławki rezerwowych w Ekstraklasie stają się zwierzyńcem. “Dobijamy do granicy”
- Marcin Włodarski: Jesteśmy najlepsi albo stajemy się dziadami [WYWIAD]
Fot. Newspix