To koniec pracy Jakuba Dziółki w Łodzi. Dziś władze ŁKS-u poinformowały o rozstaniu z rosłym szkoleniowcem, którego ostatnim meczem w roli pierwszego trenera klubu pozostanie dzisiejsza porażka z Miedzią (0:1).
Za Łódzkim Klubem Sportowym dopiero dwa mecze po przerwie zimowej, a tu już takie zmiany. Z klubem właśnie pożegnał się Jakub Dziółka, który rolę trenera ŁKS-u pełnił od czerwca ubiegłego roku. W pierwszej lidze pod wodzą szkoleniowca zespół rozegrał 21 spotkań, z których wygrał siedem. Ostatni triumf ligowy miał jednak miejsce… w październiku. Wówczas ŁKS wygrał na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 4:2.
W rundzie wiosennej Dziółka poprowadził zespół tylko w dwóch meczach. Tydzień temu ŁKS zremisował z Górnikiem Łęczna (2:2), a dziś uległ u siebie Miedzi (0:1).
Jakub Dziółka przestał pełnić obowiązki pierwszego szkoleniowca ŁKS-u. Nazwisko nowego trenera, który zajmie jego miejsce, przedstawimy na wtorkowej konferencji prasowej. pic.twitter.com/yYgsgWEErv
— ŁKS Łódź (@LKS_Lodz) February 23, 2025
Nazwisko nowego szkoleniowca Łódzkiego Klubu Sportowego poznamy we wtorek. Na wtedy klub zaplanował konferencję prasową, podczas której przedstawiony zostanie następca Jakuba Dziółki.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Lech Poznań wreszcie wygrał, ale żadnych wątpliwości nie rozwiał
- Luka Modrić jest nieśmiertelny. Cudowny gol Chorwata, Real Madryt wygrywa z Gironą
- W Kielcach strzelać ma tylko Dalmau. Dlaczego Korona nie ściągnęła napastnika? [NEWS]
Fot. Newspix.pl