Reklama

Golazo Modricia i nowy kontrakt na horyzoncie [WIDEO]

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

23 lutego 2025, 17:51 • 2 min czytania 2 komentarze

Luka Modrić jak wino. Im starszy, tym lepszy. No może nie lepszy, ale trudno wypominać mu wiek, kiedy strzela takie gole. Fantastyczne uderzenie w meczu z Gironą zbiegło się też z informacjami o przyszłości Chorwata w stolicy Hiszpanii.

Golazo Modricia i nowy kontrakt na horyzoncie [WIDEO]

Jeden z najbardziej utytułowanych zawodników w historii Królewskich z sześcioma triumfami w Lidze Mistrzów i czterema mistrzostwami Hiszpanii ma kontrakt jedynie do końca sezonu. Nie jest już tym, który co mecz biega jak szalony, popisując się asystami, odbiorami i żelaznymi płucami. Wchodząc z ławki, zawsze jednak jest w stanie dać coś ekstra drużynie Carlo Ancelottiego.

Nie inaczej było w ligowym meczu z Gironą. Chorwat tym razem zagrał od pierwszej minuty i nie zawiódł. Do tego strzelił efektownego gola w 41. minucie. Uderzenie zza pola karnego było fenomenalne i zapewniło Realowi prowadzenie w spotkaniu z katalońskim rywalem.

Reklama

Nic dziwnego, że władze Królewskich coraz częściej przebąkują o chęci przedłużenia kontraktu z chorwackim pomocnikiem o kolejny rok. Są gotowe zaoferować doświadczonemu pomocnikowi nową umowę do 2026 roku, a Modrić wydaje się być zdeterminowany, aby dotrwać na najwyższym poziomie przynajmniej do najbliższego mundialu.

Miałby już wtedy 41 lat, ale ciężko byłoby patrzeć mu w pesel, kiedy strzela właśnie tak…

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania