Reklama

Stojinović z urazem. Ból głowy Siemieńca coraz większy

Antoni Figlewicz

Opracowanie:Antoni Figlewicz

23 lutego 2025, 16:22 • 2 min czytania 4 komentarze

Kolejny uraz obrońcy, tak jakby miał trener mistrzów Polski jakiś wielki komfort w ustawianiu linii defensywnej… Dusan Stojinović w meczu Jagiellonii z Cracovią musiał opuścić boisko z powodu kontuzji i wiele wskazuje na to, że Adrian Siemieniec będzie miał teraz niezły ból głowy.

Stojinović z urazem. Ból głowy Siemieńca coraz większy

Zestawienie linii defensywnej bez Stojinovicia będzie trudne, ale nie niewykonalne. Jest przecież sprowadzony z Udinese Ezno Ebosse, jest Mateusz Skrzypczak, który zmienił dziś Stojinovicia, ale… to by było na tyle. Trener Siemieniec raczej nie cierpi na nadmiar stoperów.

Tym większym problemem może być kontuzja Słoweńca, który urazu doznał bez kontaktu z rywalem. W pewnym momencie usiadł na murawie i nie był już w stanie kontynuować gry. Plac gry Stojinović opuścił przy wsparciu klubowych fizjoterapeutów.

Reklama

Mimo kłopotów Jagiellonia cały czas jest w walce o mistrzostwo Polski. Na tym etapie rozgrywek każdy szczegół może mieć jednak kolosalne znaczenie i nie ulega wątpliwości, że dobrze by było mieć jakikolwiek komfort w ustawianiu linii obronnej. Niecierpliwie czekamy więc na dalsze doniesienia w sprawie stanu zdrowia Stojinovicia. A Adrian Siemieniec czeka pewnie z wielkim niepokojem.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Wolałby pewnie opowiadać komuś głupi sen Davida Beckhama o, dajmy na to, porcelanowych krasnalach, niż relacjonować wyjątkowo nudny remis w meczu o pietruszkę. Ostatecznie i tak lubi i zrobi oba, ale sport to przede wszystkim ciekawe historie. Futbol traktuje jak towar rozrywkowy - jeśli nie budzi emocji, to znaczy, że ktoś tu oszukuje i jego, i siebie. Poza piłką kolarstwo, snooker, tenis ziemny i wszystko, w co w życiu zagrał. Może i nie ma żadnych sportowych sukcesów, ale kiedyś na dniu sąsiada wygrał tekturowego konia. W wolnym czasie głośno fałszuje na ulicy, ale już dawno przestał się tego wstydzić.

Rozwiń

Najnowsze

Hiszpania

Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej

Wojciech Górski
3
Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej
Ekstraklasa

Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Michał Trela
14
Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Ekstraklasa

Hiszpania

Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej

Wojciech Górski
3
Barcelona bez Lewego niemal zawsze… wygrywa. A Ferran strzela nawet częściej
Ekstraklasa

Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Michał Trela
14
Czas na jasny sygnał. Przyszłości Lechii nie powinno rozstrzygać boisko

Komentarze

4 komentarze

Loading...