Od razu po przejęciu władzy przez Nilo Efforiego w Pogoni Szczecin, Brazylijczyk zapowiedział transfery do zespołu Portowców. Ostatnio na Pomorze Zachodnie przeniósł się Renyer. Teraz jego śladem poszedł Chilijczyk – Benjamin Rojas.
Zgodnie z zapowiedziami Nilo Efforiego Pogoń nie nawiązuje długoterminowych umów z nowymi zawodnikami. Benjamin Rojas podpisał kontrakt do końca sezonu. W najbliższych trzech miesiącach będzie musiał udowodnić swoją przydatność dla zespołu Roberta Kolendowicza, by nowe władze Portowców zechciały przedłużyć z nim współpracę. W jego umowie zawarta jest bowiem opcja prolongaty.
Rojas od stycznia pozostawał bez klubu po tym, jak wygasł jego kontrakt z Palestino. To chilijska drużyna założona w 1920 roku przez grupę imigrantów jako rodzaj hołdu dla kultury palestyńskiej. W minionym roku 23-latek rozegrał 41 meczów, w których zaliczył cztery asysty. Występował zwykle jako prawy obrońca, choć zdarzało mu się również grywać jako stoper bądź po drugiej stronie boiska.
Rojas ma za sobą również występy w młodzieżowej reprezentacji Chile. W Pogoni będzie występował z numerem 3.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Jaga nie trafi na Legię w 1/8 LKE. I bardzo dobrze!
- Pięć polskich klubów w Europie? Jesteśmy najbliżej w historii!
Fot. Newspix