Reklama

Burza we Włoszech. Hernandez zerem, Marciniak bohaterem

Paweł Wojciechowski

Opracowanie:Paweł Wojciechowski

19 lutego 2025, 11:30 • 3 min czytania 22 komentarzy

Theo Hernandez wielokrotnie wyciągał z tarapatów Milan i był jednym z głównych architektów wspaniałego mistrzowskiego sezonu 2021/22. Francuz ma jednak gorszy okres, a jego puentą była czerwona kartka w meczu z Feyenoordem, która niejako pogrążyła Rosonerrich, którzy grając w dziesiątkę nie tylko stracili prowadzenie w rewanżowym spotkaniu o awans do 1/8 finału Champions League, ale też nie potrafili zadać decydującego ciosu w końcówce. Po spotkaniu wicemistrz świata z 2022 roku zderzył się z ogromną krytyką za swoje lekkomyślne zachowanie.

Burza we Włoszech. Hernandez zerem, Marciniak bohaterem

Pierwszy uderzył Zvonimir Boban, były gracz i działacz Rossonerich. – Theo jest wielkim winowajcą tej porażki. Przykro mi, ale na to zasłużył, ponieważ zachowuje się tak od wielu lat. Po prostu teraz spotkał na swojej drodze Marciniaka, który ma jaja i arriverderci – grzmiał Chorwat w telewizji Sky Sports.

– Theo zawsze nurkuje. Tym razem trafił na surowego sędziego – to z kolei słowa legendarnego trenera Rossonerich, Fabio Capello. W podobnym tonie o “szeryfie” Marciniaku i absolutnie słusznej kartce dla Francuza możemy poczytać w porannej włoskiej prasie.

Reklama

Tymczasem władze Milanu są wściekłe na Hernandeza za lekkomyślne zachowanie w meczu z Feyenoordem. Francuski lewy obrońca może zostać ukarany grzywną. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2026 roku i wciąż nie ma porozumienia w sprawie jego przedłużenia. Klubowi sternicy dostali więc paliwo do działania w kierunku sprzedaży Theo już w najbliższym letnim okienku transferowym.

W obronę 27-letniego piłkarza wziął za to Zlatan Ibrahimovic, który był znany z “ekscentrycznych” zachowań na boisku. Obecny doradca zarządu w swoim byłym klubie przyznał, że zawodnikom Milanu zabrakło dojrzałości: – Sędzia surowo potraktował Theo, co zmieniło wynik meczu. To nie była symulacja, bo Theo nie jest aktorem – stwierdził “Ibra” – To nasza wina, że odpadliśmy. Nie szukajmy wymówek – dodał jednak Szwed.

Milan w kolejnym sezonie zostaje więc niemal z pustymi rękami. Czołówka ligowa dawno odjechała, w Lidze Mistrzów podopiecznych Sergio Conceicao już nie ma. Pozostają jedynie walka w Coppa Italia (Milan jest w półfinale) i zdobyty w styczniu “na pocieszenie” krajowy Superpuchar.

Reklama

WIĘCEJ NA WESZŁO:

fot. Newspix

Kibic FC Barcelony od kiedy Koeman strzelał gola w finale Pucharu Mistrzów, a rodzice większości ekipy Weszło jeszcze się nawet nie znali. Fan Kobe Bryanta i grubego Ronaldo. W piłce jak i w pozostałych dziedzinach kocha lata 90. (Francja'98 na zawsze w serduszku). Ma urodziny tego dnia co Winston Bogarde, a to, że o tym wspomina, potwierdza słabość do Barcelony i lat 90. Ma też urodziny tego dnia co Deontay Wilder, co nie świadczy o niczym.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Młody talent z golem w debiucie w Ekstraklasie. “To będzie reprezentant Polski”

Szymon Janczyk
7
Młody talent z golem w debiucie w Ekstraklasie. “To będzie reprezentant Polski”

Liga Mistrzów

Ekstraklasa

Młody talent z golem w debiucie w Ekstraklasie. “To będzie reprezentant Polski”

Szymon Janczyk
7
Młody talent z golem w debiucie w Ekstraklasie. “To będzie reprezentant Polski”
Ekstraklasa

Leszek Ojrzyński mógł pracować poza Polską? Chwali się zagraniczną ofertą

Szymon Janczyk
12
Leszek Ojrzyński mógł pracować poza Polską? Chwali się zagraniczną ofertą