Reklama

Valverde: Najważniejsze, że gram. Każda pozycja jest dla mnie okej

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

18 lutego 2025, 20:55 • 2 min czytania 0 komentarzy

Fede Valverde wziął udział w konferencji prasowej przed rewanżem z Manchesterem City w Lidze Mistrzów. Urugwajski pomocnik wypowiedział się na temat swojej gry na prawej obronie. Okazuje się, że ma na ten temat zupełnie inne zdanie niż… jego żona, która kilka miesięcy temu w wulgarny sposób krytykowała Carlo Ancelottiego. 

Valverde: Najważniejsze, że gram. Każda pozycja jest dla mnie okej

Najgłośniej na temat pozycji Fede Valverde zrobiło się po przegranym 1:3 meczu z Milanem, kiedy włoski szkoleniowiec wystawił Urugwajczyka na prawym skrzydle. Nie zagrał wtedy najlepszego spotkania, a jego żona stwierdziła, że najlepiej sobie radzi jako defensywny pomocnik, a także w wulgarny sposób zasugerowała, że jest wystawiany na złej pozycji.

Reklama

Żołnierz Ancelottiego

Valverde dał się poznać w Realu jako multi-zadaniowiec, który może obskoczyć kilka pozycji w środku pola, skrzydło, bok obrony, a nawet fałszywą dziewiątkę. To piłkarz, który nigdy nie narzeka i zazwyczaj daje z siebie maksimum. Kiedy Urugwajczyk był w najlepszej formie, nie miało większego znaczenia, na jakiej pozycji występował, ponieważ i tak radził sobie bardzo dobrze.

Cieszę się z tego, że radzę sobie dobrze na prawej obronie. Gram tutaj, ponieważ brakuje innych zawodników, takich jak Dani Carvajal oraz Lucas Vazquez. Myślę, że w dotychczasowych występach radziłem sobie całkiem nieźle. Staram się robić swoje, zawsze daję z siebie maksimum, pomagam drużynie i staram się dawać wiele zarówno w grze do przodu, jak i w obronie – ocenił Valverde.

Jestem gotowy zrobić wszystko, czego akurat oczekuje i potrzebuje zespół oraz trener. Każda pozycja jest dla mnie okej. Jeśli nie będę miał wielu okazji do gry w środku pola, zagram jako prawy obrońca i ta pozycja mi się podoba. Wszystko jest tutaj dla mnie nowe, uczę się i ciągle jestem w pierwszej jedenastce, co jest dla mnie najważniejsze – dodał piłkarz Realu Madryt.

Rewanżowy mecz Realu Madryt z Manchesterem City odbędzie się w najbliższą środę o godzinie 21:00. Pierwsze spotkanie Królewscy wygrali 3:2.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

0 komentarzy

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Reklama

Hiszpania

Hiszpania

Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego

Wojciech Górski
15
Kiedy skończyła się perfekcja? Anatomia kryzysu jedenastek Lewandowskiego
Reklama
Reklama