Reklama

Cracovia uhonoruje Janusza Filipiaka w wyjątkowy sposób

Paweł Marszałkowski

Opracowanie:Paweł Marszałkowski

30 stycznia 2025, 23:47 • 2 min czytania 4 komentarze

W grudniu minęła pierwsza rocznica śmierci profesora Janusza Filipiaka. Przed meczem inaugurującym wiosnę przy ulicy Kałuży Cracovia odda hołd wieloletniemu właścicielowi klubu. Jego imieniem nazwana zostanie jedna z trybun stadionu Pasów. Odsłonięta zostanie również tablica upamiętniająca profesora.

Cracovia uhonoruje Janusza Filipiaka w wyjątkowy sposób

Janusz Filipiak zmarł 17 grudnia 2023 roku w wieku 71 lat. Założyciel przedsiębiorstwa Comarch od 2004 roku był właścicielem i prezesem Cracovii.

Przed sobotnim spotkaniem 19. kolejki Ekstraklasy, w którym Pasy podejmą Raków, profesor Filipiak zostanie uhonorowany w wyjątkowy sposób.

W najbliższą sobotę, 1 lutego 2025 roku, godzinę przed meczem Cracovia – Raków Częstochowa, odbędzie się uroczyste odsłonięcie tablicy upamiętniającej Profesora Janusza Filipiaka oraz nadanie Jego imienia południowej trybunie stadionu Cracovii. To ważny moment dla naszej społeczności i wyraz szacunku dla Profesora za Jego ogromny wkład w rozwój Klubu – napisała Cracovia w mediach społecznościowych.

Reklama

Cracovia przystąpi do rundy wiosennej w bojowych nastrojach. Podopieczni trenera Dawida Kroczka wrócą do gry jako piąta drużyna w tabeli. Już na „dzień dobry” czeka ich mecz dużej wagi, ponieważ do stolicy Małopolski zawita aktualny wicelider z Częstochowy. Pierwszy gwizdek wybrzmi o godzinie 17:30.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Kaszub. Urodził się równo 44 lata po Franciszku Smudzie, co może oznaczać, że właśnie o nim myślał Adam Mickiewicz, pisząc słowa: „A imię jego czterdzieści i cztery”. Choć polskiego futbolu raczej nie zbawi, stara się pracować u podstaw. W ostatnich latach poznał zapach szatni, teraz spróbuje go opisać - przede wszystkim w reportażach i wywiadach (choć Orianą Fallaci nie jest). Piłkę traktuje jako pretekst do opowiedzenia czegoś więcej. Uzależniony od kawy i morza. Fan Marka Hłaski, Rafała Siemaszki, Giorgosa Lanthimosa i Emmy Stone. Pomiędzy meczami pisze smutne opowiadania i robi słabe filmy.

Rozwiń

Najnowsze

Polecane

Ryszard Gajewski: Żona Mackiewicza chciała mnie pozwać. Ale nie poszła do sądu [WYWIAD]

Jakub Radomski
0
Ryszard Gajewski: Żona Mackiewicza chciała mnie pozwać. Ale nie poszła do sądu [WYWIAD]

Ekstraklasa