Działania Wieczystej Kraków na rynku transferowym mogą imponować. Drugoligowy klub postanowił spróbować szczęścia z topowym piłkarzem Ekstraklasy, Benjaminem Kallmanem.
– Kwiecień był gotowy pobić wszystkie rekordy, żeby Kallmana ściągnąć. Nieoficjalnie mówi się, że za sam podpis miał dostać 600 tysięcy euro, czyli równowartość ponad 2,5 miliona złotych. Kallman odrzucił tę ofertę od razu – przekazał Łukasz Olkowicz z “Przeglądu Sportowego” w programie “Misja Futbol”.
Lukratywna oferta w skali nie tylko II ligi nie przekonała reprezentanta Finlandii, który był również kuszony przez Legię, Raków czy kluby zagraniczne. Jedno to przekonać zawodnika, drugie jego klub. Cracovia nie zamierza się uginać i oczekuje co najmniej 1,5 miliona euro.
W obecnym sezonie Ekstraklasy Fin zdobył 11 bramek i zaliczył 7 asyst.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Motor Lublin – to już teraz najmądrzej zarządzany klub w Ekstraklasie?
- Spróbujmy poszukać promyków nadziei dla Pogoni
- Reprezentant Burkina Faso zmierza do Ekstraklasy. Znamy szczegóły! [NEWS]
Fot. Newspix