No i stało się. Mateusz Wieteska wylądował w nowym klubie, po tym jak nie do końca udała się jego przygoda w lidze włoskiej. PAOK Saloniki ogłosił swój transfer w mediach społecznościowych.
Mateusz Wieteska zamienił Cagliari na PAOK, co w sumie nie dziwi nas o tyle, że liga grecka stała się takim przytułkiem dla polskich piłkarzy, którzy nie radzą sobie w topowych rozgrywkach. Można tam pograć w piłkę, nabić sobie niezłe statystyki, dobrze zarobić i pożyć w fajnych miejscach. Gorzej, gdyby okazało się, że również tam Wieteska będzie miał problem z umocnieniem się w roli ważnego piłkarza.
Tak czy siak, to trzeci zagraniczny klub byłego obrońcy Legii, który opuścił Warszawę w 2022 roku. Pograł przez rok w Ligue 1, potem został wykupiony przez Cagliari, ale w drugim sezonie w tych barwach stał się postacią marginalną. Było niemal pewne, że będzie podobnie na wiosnę, więc decyzja o transferze zimą wydaje się rozsądna.
Tym samym Wieteska dołącza do Tomasza Kędziory, który swoje miejsce w Salonikach już zagrzał. Obaj Polacy będą walczyli o podium ligi greckiej, bo o więcej będzie trudno. W Lidze Europy PAOK gra bardzo słabo, ale już w czwartek Wieteska będzie miał okazję zadebiutować właśnie na arenie europejskiej, na tle Slavii Praga.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Czy Paryż jeszcze zapłonie? PSG gra o życie w Lidze Mistrzów
- Przedwczesny finał Manchesteru City. „Guardiola w dwa lata ma zbudować nowy zespół”
- Łakomy: Jeżeli nie zejdę z dobrej drogi, jakaś nadzieja na kadrę jest [WYWIAD]
- Podróżnik Szczęsny. Niestety nie na emeryturze, tylko na boisku
- W poszukiwaniu drugiego Kloppa Dortmund doszedł do ściany
Fot. Newspix