Wszystko wskazuje na to, że Alejandro Garnacho wkrótce zmieni klubowe barwy. O Argentyńczyka mocno zabiega Napoli, lecz do gry wkroczył również rywal Manchesteru United z Premier League, Chelsea – podaje Ben Jacobs.
Przyjście na Old Trafford Rubena Amorima zmieniło sytuację wielu piłkarzy Czerwonych Diabłów. Jednym z nich jest Alejandro Garnacho, którego portugalski szkoleniowiec wystawia na nowej pozycji. 20-latek operuje teraz głównie w środku pola, a nie jak za czasów Erika ten Haga – na skrzydle.
Amorim przyznał niedawno, że Argentyńczyk musi jeszcze oswoić się z nową rolą i popracować nad ustawieniem na boisku. Pytanie jednak, czy sam piłkarz będzie mieć na to ochotę. W przestrzeni medialnej pojawiły się informacje sugerujące chęć opuszczenia Manchesteru przez Garnacho.
Zainteresowanych jego usługami nie brakuje. Zdaniem Bena Jacobsa, o 20-latka zabiega najbardziej Antonio Conte. Napoli miało złożyć już dwie oferty za gracza Czerwonych Diabłów, a negocjacje zbliżają się ku końcowi. Sprawa przenosin na Półwysep Apeniński nie jest jednak przesądzona. Jak twierdzi dziennikarz, do gry o Garnacho nieoczekiwanie wkroczyła Chelsea. Miało nawet dojść do wizyty agenta piłkarza na Stamford Bridge. The Blues chcą zaoferować Manchesterowi United około 70 milionów za argentyńskiego zawodnika.
Pytanie tylko, czy na wspomniane warunki przystaną władze Czerwonych Diabłów, które wobec możliwej sprzedaży Rashforda w styczniu, wcale nie muszą zgodzić się na kolejne uszczuplenie kadry zespołu. W dodatku, sam Ruben Amorim bardzo ceni sobie współpracę z Garnacho – twierdzi Jacobs.
Napoli continue to push for Alejandro Garnacho in a move driven by Antonio Conte. Two offers placed to date and closer to #MUFC‘s valuation now.
Chelsea also considering a bid knowing #MUFC may reluctantly sell at around €70m. Garnacho’s agent was at Stamford Bridge last night.… pic.twitter.com/rkX2KhjLUv
— Ben Jacobs (@JacobsBen) January 21, 2025
Garnacho trafił na Old Trafford w lipcu 2022 roku. W barwach United strzelił 23 gole i zanotował 14 asyst w 118 meczach. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2028 roku.
Czerwone Diabły plasują się dopiero na 13. lokacie w tabeli Premier League. Nieco lepiej wiedzie im się w Lidze Europy. Już w czwartek mogą znacząco przybliżyć się do bezpośredniego awansu do 1/8 finału rozgrywek. Niezbędnym do tego wydaje się zwycięstwo nad ekipą Rangers. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 21:00.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Dlaczego Liverpool to obecnie najlepszy zespół świata?
- Frankowski: Chusanow może być jak Virgil van Dijk [WYWIAD]
- W poszukiwaniu drugiego Kloppa Dortmund doszedł do ściany
- Klub szantażuje miasto. Kto tak naprawdę położyłby Legionovię?
Fot. Newspix