Reklama

Cztery gole w 19 minut! Co za początek hitu Bundesligi [WIDEO]

Radosław Laudański

Opracowanie:Radosław Laudański

10 stycznia 2025, 21:17 • 2 min czytania 0 komentarzy

Bayer Leverkusen już w 25. sekundzie meczu pokazał Borussii Dortmund, ile znaczy siła wysokiego pressingu. Podopieczni Xabiego Alonso błyskawicznie objęli prowadzenie po trafieniu Nathana Telli, a siedem minut później zadali rywalowi kolejny cios. Borussia nie pozostała jednak dłużna i złapała kontakt. Mistrzowie Niemiec są jednak bezlitośni i prowadzą już 3:1, a Patrik Schick zapisał się na liście strzelców po raz drugi. Powiedzieć, że hit 16. kolejki Bundesligi nie zawodzi, to nic nie powiedzieć.

Cztery gole w 19 minut! Co za początek hitu Bundesligi [WIDEO]

Borussia Dortmund w dość spokojny sposób rozpoczęła mecz z Bayerem Leverkusen. Zespół prowadzony przez Nuriego Sahina jak gdyby nic rozgrywał sobie piłkę w pobliżu własnego pola karnego, nie zdając sobie sprawy z nadchodzącego zagrożenia. W momencie kiedy gospodarze wymieniali futbolówkę, mistrzowie Niemiec ustawili się w wysokim pressingu, co błyskawicznie przyniosło zamierzony skutek.

Odzyskana futbolówka błyskawicznie powędrowała w kierunku Telli, a ten z wyjątkową przebiegłością zrobił z tego użytek. 25-letni Nigeryjczyk mknął na bramkę rywala niczym TGV i oddał precyzyjny strzał pod poprzeczkę, którego Gregor Kobel nie miał prawa obronić.

Reklama

Zespół prowadzony przez Xabiego Alonso błyskawicznie ruszył za ciosem i zdobył drugą bramkę. W 8. minucie meczu obrona Borussii została całkowicie zaskoczona akcją rywali, a piłkę do siatki skierował Patrick Schick. W tamtym momencie wydawało się, że BVB to całkowicie zamroczona drużyna, która lada moment straci kolejne bramki. Bayer zaczął przypominać siebie z najlepszych momentów w zeszłym sezonie. Błyskawicznie ich brak czujności, a w konsekwencji błąd w obronie wykorzystał jednak Jamie Gittens. Wydaje się również, że w tej sytuacji lepiej mógł zachować się golkiper Aptekarzy Lukas Hradecky.

Dziś zabójcze dla Borussii są dośrodkowania Bayeru Leverkusen. Dwie bramki zdobyte przez Schicka wpadły w bardzo podobny sposób. Przy trafieniu na 3:1 w 19. minucie meczu Jeremie Frimpong popisał się firmowym zagraniem, które przeszyło całą linię obrony gospodarzy. Bundesliga w pełnej krasie, warto było czekać aż trzy tygodnie!

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Reklama

Urodzony w tym samym roku co Theo Hernandez i Lautaro Martinez. Miłośnik wszystkiego co włoskie i nacechowane emocjonalną otoczką. Takowej nie brakuje również w rodzinnym Poznaniu, gdzie od ponad dwudziestu lat obserwuje huśtawkę nastrojów lokalnego społeczeństwa. Zwolennik analitycznego spojrzenia na futbol, wyznający zasadę, że liczby nie kłamią. Podobno uważam, że najistotniejszą cnotą w dziennikarstwie i w życiu jest poznawanie drugiego człowieka, bo sporo można się od niego nauczyć. W wolnych chwilach sporo jeździ na rowerze. Ani minutę nie grał w Football Managera, bo coś musi zostawić sobie na emeryturę.

Rozwiń

Najnowsze

Ekstraklasa

Błyskawiczne transfery Radomiaka. Nowy skrzydłowy wstępnie dogadany z klubem

Szymon Janczyk
0
Błyskawiczne transfery Radomiaka. Nowy skrzydłowy wstępnie dogadany z klubem
Niemcy

Osłabiona Borussia przegrywa przez szalony początek. Bayer górą w hicie

Antoni Figlewicz
1
Osłabiona Borussia przegrywa przez szalony początek. Bayer górą w hicie

Niemcy

Ekstraklasa

Błyskawiczne transfery Radomiaka. Nowy skrzydłowy wstępnie dogadany z klubem

Szymon Janczyk
0
Błyskawiczne transfery Radomiaka. Nowy skrzydłowy wstępnie dogadany z klubem
Niemcy

Osłabiona Borussia przegrywa przez szalony początek. Bayer górą w hicie

Antoni Figlewicz
1
Osłabiona Borussia przegrywa przez szalony początek. Bayer górą w hicie

Komentarze

0 komentarzy

Loading...