Medaliki nie zaprzestają poszukiwań realnych wzmocnień kadry. Jak donoszą norweskie media, Raków zainteresował się graczem tamtejszego Kristiansund SK, Mikkelem Raknebergiem. Częstochowianie złożyli już nawet ofertę za 22-latka, lecz została ona odrzucona przez władze klubu.
Priorytetem Rakowa na zimowe okienko wydaje się pozycja napastnika. Od kilku tygodni media wieszczą przenosiny do Częstochowy Imada Rondicia z Widzewa lub Leonardo Rochy z Radomiaka.
Tymczasem Medaliki planują również wzmocnić boki defensywy. Zdaniem norweskiej stacji TV2, na ich celowniku znalazł się piłkarz Kristiansund SK, Mikkel Rakneberg. Co więcej, obecny wicelider Ekstraklasy miał już złożyć konkretną ofertę za 22-latka, opiewającą na 300 tysięcy euro plus bonusy.
Przedstawiciel norweskiej elity nie przystał jednak na wspomniane warunki. Włodarze Kristiansund żądają co najmniej 680 tysięcy euro za swojego zawodnika.
Rakneberg przykuwa uwagę skautów swoją wszechstronnością. Co prawda 22-latek rozgrywa większość meczów na lewej obronie, lecz ma na swoim koncie także występy w roli bocznego pomocnika, czy środkowego napastnika. W zakończonym na początku grudnia sezonie uzbierał łącznie 28 spotkań, zdobywając gola i notując cztery asysty.
Jego Kristiansund zakończyło rozgrywki na 11. lokacie w tabeli Eliteserien.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Taka historia się nie zdarza. Z A-klasy do Premier League
- Czekając na “Here we go”. Komu kończą się kontrakty w 2025 roku?
- Nietypowe jedenastki 2024 roku
- Sorescu gwiazdą w Turcji, Gil Dias ładuje po widłach. Oni błyszczą po odejściu z Ekstraklasy
Fot. Newspix