W sobotę wieczorem Barcelona zmierzy się w meczu 1/16 finału Pucharu Króla z UD Barbastro. Dla kopciuszka z czwartej ligi mecz z potentatem będzie niezwykłym wydarzeniem. – Wiemy, że będzie to bardzo trudne, ale nikt nie odbierze nam marzeń. Jedno z nich już spełniliśmy, ponieważ ponownie chcieliśmy gościć Barcelonę w Barbastro – powiedział trener Dani Martinez w rozmowie z TVP Sport.
UD Barbastro nie radzi sobie najlepiej w tym sezonie. Pomijając awans do 1/16 finału Pucharu Króla, zespół znajduje się aktualnie w strefie spadkowej grupy 2. Segunda RFEF. Martinez uważa, że tabela nie oddaje dobrze rzeczywiści i… widzi w tym podobieństwo do Barcelony. Hiszpan wskazał też, co będzie kluczem do pokonania znacznie silniejszego przeciwnika.
– Niestety taką mamy rzeczywistość. Nie zasługujemy na to, aby być na takiej pozycji, na jakiej jesteśmy, ale ostatecznie tak się stało dzięki naszym błędom. W wielu spotkaniach zasłużyliśmy na więcej, marnowaliśmy mnóstwo dogodnych sytuacji. Podobnie może myśleć Barcelona, ponieważ w niektórych spotkaniach też grała znacznie lepiej, niż wskazywał potem końcowy wynik. Wiemy, że czeka nas trudne zadanie w defensywie, rywal będzie mieć piłkę przy nodze. Musimy włożyć wiele wysiłku, ustawiać formacje blisko siebie i potem spróbować ich zaskoczyć. Naszymi okazjami będą stałe fragmenty gry i musimy wykorzystać ten element do maksimum – stwierdził szkoleniowiec.
Mecz Barcelony z Barbastro będzie niezwykły również z tego względu, że obie drużyny wpadły na siebie w zeszłorocznej edycji Copa del Rey. Lepsza okazała się Blaugrana, ale niżej notowany rywal pozostawił po sobie dobre wrażenie i był blisko sprawienia niespodzianki, przegrywając ledwie 2:3. Wówczas na murawie pojawili się podstawowi gracze Barcelony, dziś trener czwartoligowca liczy na to samo.
– Chciałbym, aby Barcelona wyszła jak najmocniejszym składem. W poprzednim sezonie okazali nam duży szacunek i postawili niemalże na wszystkich czołowych graczy. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Liczę na występ Lewandowskiego, de Jonga, Gaviego, Pedriego i wszystkich pozostałych gwiazd – zaznaczył Martinez.
Mecz UD Barbastro – Barcelona rozpocznie się o godzinie 19:00. Oczy kibiców z Polski będą skierowane na to spotkanie ze względu na zapowiadany w mediach debiut Wojciecha Szczęsnego w barwach Dumy Katalonii.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Najgorsi w historii Premier League. Czy Southampton odbierze “rekord” z rąk Derby County?
- Debiuty duetów z jednego kraju w Barcelonie: Lewy i Szczena, Cruyff i Neeskens, Ronaldo i Giovanii…
- Niezwykły przypadek Starej Damy. Europejska królowa kompromisów
Fot. Newspix