Reklama

Media: Jens Gustafsson wraca na ławkę trenerską

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

26 grudnia 2024, 08:47 • 2 min czytania 2 komentarze

Były szkoleniowiec Pogoni Szczecin, Jens Gustafsson nie zamierza długo odpoczywać. Szwed ledwie kilka tygodni temu został zwolniony z saudyjskiego Al-Fateh, a teraz ma podpisać kontrakt z nowym pracodawcą. Zdaniem Sportbladet.se, 46-latek jeszcze w tym roku zostanie oficjalnie ogłoszony nowym trenerem rodzimego BK Hacken.

Media: Jens Gustafsson wraca na ławkę trenerską

Gustafsson opuścił Portowców pod koniec sierpnia, wiążąc się z ekipą Al-Fateh. W Arabii Saudyjskiej wiodło mu się znacznie gorzej niż w Polsce. Szwed zdołał poprowadzić swoich nowych podopiecznych w zaledwie 14 spotkaniach, z których wygrał tylko jedno, ponosząc aż dziesięć porażek.

Al-Fateh od dłuższego czasu okupowało ostatnie miejsce w tabeli ligowej. Cierpliwość włodarzy klubu skończyła się definitywnie 11 grudnia, kiedy podziękowano mu za pracę.

Mimo fatalnych wyników na Półwyspie Arabskim, 46-latek wciąż wzbudza zainteresowanie na giełdzie trenerskiej, zwłaszcza w swojej ojczyźnie. Tak podaje Sportbladet.se, Szwed porozumiał się już z BK Hacken, a umowa ma zostać podpisana jeszcze przed końcem roku.

BK Hacken zakończyło tegoroczne rozgrywki Allsvenskan dopiero na ósmej lokacie w tabeli.

Reklama

Oprócz pobytu w Polsce i Arabii Saudyjskiej, Gustafsson w przeszłości odpowiadał za wyniki szwedzkich Halmstads BK i Norrkoping oraz chorwackiego Hajduka Split. Stał również za sterami młodzieżowej reprezentacji Trzech Koron U-21.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Anglia

Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Mikołaj Wawrzyniak
1
Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Inne ligi zagraniczne

Anglia

Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Mikołaj Wawrzyniak
1
Amorim: To jeden z najgorszych momentów w historii klubu. Czuje się sfrustrowany

Komentarze

2 komentarze

Loading...