Tak jest, dobrze czytacie. Manchester United traci swojego głównego kucharza, o czym informuje “Daily Mail”. Teraz będą się mieli z pyszna, bo z usług specjalisty od gotowania skorzysta ktoś inny.
Mówić tu wręcz można o transferze kucharza, jakkolwiek dziwnie to nie brzmi. Zespół z Old Trafford opuszcza Omar Meziane, który po dwóch latach postanowił zmienić pracę. Kucharz był w ekipie Czerwonych Diabłów bardzo lubianą postacią, ale od teraz będzie gotował dla kogoś innego – w nowym roku jego potrawami będą zajadać się kierowcy i mechanicy rywalizującego w F1 zespołu McLaren.
🚨 Manchester United first-team head chef Omar Meziane has left the club after two years to become the executive chef at the McLaren Formula One team. 👨🍳🏎️
He has been hugely popular with United’s first-team squad.
(Source: @MailSport) pic.twitter.com/SBhROAMzHa
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) December 25, 2024
Wiele wskazuje na to, że odejście szefa kuchni związane jest z cięciem kosztów przeprowadzanym w klubie od pewnego czasu. Meziane to prawdziwy ekspert w swoim fachu. W przeszłości gotował dla piłkarskiej reprezentacji Anglii czy tamtejszej kadry krykieta. Jak czytamy w angielskich mediach, kucharz podróżował z Manchesterem United na każde spotkanie wyjazdowe, zabierając ze sobą jednego z trzech pomagających mu w kraju asystentów. Jego zadaniem było choćby upewnienie się, że jedzenie oferowane piłkarzom w hotelu będzie spełniało zakładane przez niego normy.
Teraz jego misję będzie kontynuował ktoś inny, ale sam Meziane pozostanie w świecie sportu. Już poinformował w mediach społecznościowych, że od teraz za jego talenty płacą wyścigowym padoku i jego okolicach.
A W NASZYM MENU TAKIE ŚWIĄTECZNE SMAKOŁYKI:
- “Nie będę grał z tym skur…”. Shaq i Kobe, czyli konflikt mistrzów
- Piękni czterdziestoletni. Jak LeBron i CR7 przesuwają granice wieku w sporcie
- Niemczycki: Nie będę przepraszał za to, że gonię za marzeniami [WYWIAD]
Fot. Omar Meziane