Kamil Jóźwiak powinien zimą poszukać sobie nowego klubu. 22-krotny reprezentant Polski w ostatnim czasie przestał łapać się do kadry meczowej Granady.
Jóźwiak występuje w Hiszpanii od lutego bieżącego roku. W minionej kampanii z klubem z Andaluzji spadł do drugiej ligi. 26-latek w tym sezonie wystąpił w 14 spotkaniach (12 w lidze i 2 w Pucharze Króla), uzyskując w nich łącznie jedną asystę. Polak ostatni raz wpisał się na listę strzelców w maju… 2023 roku.
– Nie wiem, czy to dlatego, że nie wrócił do formy, czy też brakuje mu pewności siebie, ale w żadnym meczu się nie wyróżniał. Czas pokaże, czy klub będzie dla niego szukać drużyny w styczniu, ponieważ Granada z pewnością dokona transferu na jego pozycji – mówił nam Rafael Lamelas Rodríguez, dziennikarz IDEAL.es.
Jak wcześniej 26-latek grał mało (6 z 12 meczów ligowych, w których wystąpił, rozpoczął na ławce rezerwowych), tak teraz przestał nawet łapać się do kadry meczowej. Jóźwiak nie znalazł się w kadrze spadkowicza ani na spotkanie z Cartageną (17 grudnia), ani z Eibarem (21 grudnia).
Se confirman las bajas comentadas por Fran Escribá esta mañana:
❌ Miguel Rubio, Gonzalo Villar, Lucas Boyé, Carlos Neva, Kamil Józwiak y Sergio Rodelas.
⬆️ Entra por segundo partido seguido Juanma Lendínez. https://t.co/xhKRM6WT70
— Daniel López (@Danielo_29_) December 20, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Mohamed Salah – najlepszy skrzydłowy w historii Premier League?
- Trela: Licencyjna fikcja. Ale czy z luzowaniem dostępu do zawodu trenera należy walczyć?
- „Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
Fot. Newspix