W hicie Premier League Liverpool wygrał 6:3 z Tottenhamem, a dwoma bramkami i taką samą liczbą asyst popisał się Mohamed Salah. W bieżącym sezonie Egipcjanin brał udział przy 33 akcjach bramkowych. 32-latek osiągnął formę życia i zdaniem wielu jest w tym momencie najlepszym piłkarzem na świecie. Po zakończeniu spotkania skrzydłowy udzielił wywiadu telewizji Sky, w którym zwrócił uwagę na element, który The Reds muszą poprawić.
W ostatnim czasie dużo spekuluje się na temat przyszłości Mohameda Salaha. Kontrakt 32-latka jest ważny do końca czerwca 2025 roku i niewykluczone, że oglądamy jego ostatnie miesiące w klubie z Anfield. Liverpool ma mieć wątpliwości co do tego, czy aby na pewno należy dawać swojej gwieździe trzyletnią umowę z bardzo wysokimi zarobkami. Dzisiejsza wypowiedź również sugeruje, że jego pozostanie w The Reds nie jest takie oczywiste. Salah zapytany przez dziennikarza, zaprzeczył, że negocjacje poszły do przodu.
Później zabrał głos w temacie swoich osiągnięć i postawy zespołu. – Rekordy? Wspaniale osiągać je w tak wielkim klubie. Gdziekolwiek zakończę karierę będę z nich zadowolony. Cały czas ciężko pracuję na te rekordy. Dziś zagraliśmy całkiem dobry mecz. Musimy jednak poprawić się w obronie. Strata trzech goli to zdecydowanie zbyt dużo, ale lepiej na ten temat ode mnie wypowie się Virgil – ocenił Salah w rozmowie ze Sky Sports.
W obecnym sezonie Premier League Mohamed Salah zdobył 15 bramek oraz zaliczył 11 asyst w szesnastu meczach. Drugi w klasyfikacji kanadyjskiej Cole Palmer traci do niego aż dziewięć punktów. W ligach TOP5 drugie miejsce w tej klasyfikacji zajmuje rodak Salaha Omar Marmoush, który w Bundeslidze brał udział przy dwudziestu akcjach bramkowych.
Another achievement unlocked for Mo Salah 🔓 pic.twitter.com/hLLDzYHff3
— Premier League (@premierleague) December 22, 2024
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Chelsea oblała test dojrzałości. Sean Dyche pokazuje, że ciągle ma to coś
- „Escobar był narcyzem, psychopatą. Zupełnie jak Hitler. Zaintrygował mnie, bo kochał piłkę nożną”
- Mo Salah – najlepszy skrzydłowy w historii Premier League?
Fot. Newspix