Mimo porażki 1:2 z Atletico Madryt i straty fotela lidera La Liga, Hansi Flick był zadowolony z postawy swojego zespołu we wczorajszym spotkaniu. – Brak punktów jest problemem, ale to był fantastyczny mecz – stwierdził szkoleniowiec Barcelony.
Barcelona przegrała, ale nie można powiedzieć, że nie tworzyła sobie sytuacji do zdobycia bramki. O wyniku w dużej mierze zadecydowała skuteczność, w tym Roberta Lewandowskiego, który przy wyniku 1:1 zmarnował doskonałą okazję na zdobycie gola, choć trzeba mieć na uwadze to, że Ferran Torres mógł być na pozycji spalonej i finalnie VAR mógłby cofnąć to trafienie. Aczkolwiek to nie zmienia faktu, że Lewy musi to wykorzystać. Po meczu trener gospodarzy pochwalił swoich zawodników, choć nie krył rozczarowania końcowym rezultatem.
– Zagraliśmy świetny mecz. Jestem bardzo dumny z moich zawodników, ale bardzo rozczarowany wynikiem. Atletico to bardzo doświadczony zespół i wykorzystał swoją szansę. To był bardzo frustrujący mecz. Pedri zagrał niesamowicie, podobnie jak Gavi. Tak chcemy grać. Po Świętach Bożego Narodzenia wrócimy silniejsi – podsumował spotkanie Hansi Flick.
W ostatnich siedmiu ligowych meczach Barcelona poniosła aż cztery porażki i tylko raz wygrała. Wczoraj również przegrała, choć długimi momentami dominowała rywala. Zdaniem Flicka, wynik to efekt popełnionych błędów.
– Brak punktów jest problemem, ale to był fantastyczny mecz. To nie to samo, co stało się z Las Palmas czy Leganes. Popełniliśmy dwa błędy, a oni je wykorzystali. Przerwa dobrze nam zrobi. Musimy się uczyć i grać mądrzej. Nie mam nic do zarzucenia w kwestii jakości gry. Każdy to widział. Wygrywa ten, kto zdobędzie najwięcej bramek. Zostawianie dziesięciu punktów na własnym stadionie nie jest normalne i będziemy musieli nad tym popracować – stwierdził trener Barcy.
WIĘCEJ NA WESZŁO:
- Cierpiące Atletico wygrało w końcówce! Koszmarne pudło Lewandowskiego
- Hiszpańska prasa krytycznie o Lewandowskim. “Nie pracuje jak reszta jego kolegów”
- Ależ pudło Lewandowskiego! Idealna sytuacja [WIDEO]
Fot. Newspix