Według niemieckiego “Kickera” Marcel Lotka może niedługo zmienić klub. W grze o jego usługi mają być ekipy Heidenheim i Kolonii.
Marcel Lotka trafił do Borussii Dortmund w połowie 2022 roku. Od tamtej pory gra głównie w trzecioligowych rezerwach klubu. Jeśli chodzi o pierwszą drużynę, najczęściej pojawiał się na ławce rezerwowych. W przeszłości jednak rozegrał 10 meczów na poziomie Bundesligi w barwach Herthy. Teraz ma kontrakt do końca sezonu i niewykluczone, że w czerwcu zmieni barwy.
Heidenheim rozgląda się za nowym bramkarzem i w tej chwili klub występujący w Lidze Konferencji Europy ma mieć na swojej liście dwóch bramkarzy. Jednym z nich jest Christian Früchtl z Lecce. Kevin Müller, obecny bramkarz tej ekipy ostatnio odrzucił ofertę nowego kontraktu. Drugą opcją ma być właśnie Marcel Lotka.
Innym rozwiązaniem dla Marcela Lotki jest gra w Kolonii. Polak jest jednym z najlepszych bramkarzy trzeciej ligi, a jeśli trafiłby do tego klubu zaliczyłby w najgorszym wypadku awans o jedną klasę rozgrywkową, bowiem podopieczni Gerarda Strubera grają obecnie w 2. Bundeslidze. Zajmują w niej jednak drugie miejsce i są w grze o awans. Niewykluczone więc, że jeśli Lotka zdecyduje się na letni transfer, trafi do elity.
Jak na plotki o odejściu 23-letniego bramkarza zareagował dyrektor sportowy BVB, Ingo Preuß? – Trochę się boję. Jeśli odejdzie, nie martwię się jednak o to, czy znajdzie przyzwoity klub.
CZYTAJ WIĘCEJ NA WESZŁO:
- UEFA doi polskie kluby? Płacimy najwyższe kary, Legia wydała fortunę
- Ukraińcy przejmą polski klub? Drugie podejście, znamy szczegóły!
- Cyrk w Sandecji. Nagła rezygnacja, miasto skazane na palenie forsą
Fot. Newspix