Vitor Pereira zostanie nowym menedżerem Wolverhampton. Dotychczasowy szkoleniowiec arabskiego Al-Shabab jest już w drodze do Wielkiej Brytanii, gdzie podpisze kontrakt z Wilkami.
Po porażce z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie – Ipswich Town władze Wolverhampton Wanderers postanowił zwolnić dotychczasowego menedżera Gary’ego O’Neila. Wilki błyskawicznie znalazły jego następcę, przy okazji łamiąc rynkowy standard. Wyciągnęły bowiem trenera z Arabii Saudyjskiej.
Mowa o Vitorze Pereirze, który prowadził dotychczas Al-Shabab. 56-latek pracuje w Arabii Saudyjskiej od lutego tego roku. W 30 meczach zdobywał średnio 1,73 punktu spotkanie.
Pereira znajduje się już w drodze do Wolverhampton, gdzie podpisze półtoraroczny kontrakt i podejmie się zadania utrzymania Wilków w Premier League. Po szesnastu kolejkach Wolves zajmują dopiero przedostatnie miejsce w lidze z dziewięcioma punktami. Po porażce z Ipswich i zwycięstwie Crystal Palace strata do bezpiecznego miejsca urosła do pięciu oczek.
Pereira oprócz Al-Shabab pracował wcześniej w innych egzotycznych miejscach Al-Ahli, Flamengo, Corinthians czy Szanghaj SIPG, ale również w europejskich zespołach jak Fenerbahce, TSV 1860 Monachium, Olympiacos czy FC Porto.
WIĘCEJ O ANGIELSKIM FUTBOLU:
- Mudryk przyłapany na dopingu. U piłkarza wykryto zakazaną substancję
- Dobra forma nieoczywistego stopera we Włoszech, niezawodny Piątek [STRANIERI]
- Amorim wyjaśnił przyszłość dwójki odsuniętych od składu piłkarzy
Fot. Newspix