Reklama

Legia uczci pamięć Lucjana Brychczego przed starciem w Lidze Konferencji

Mikołaj Wawrzyniak

Opracowanie:Mikołaj Wawrzyniak

11 grudnia 2024, 19:03 • 2 min czytania 7 komentarzy

2 grudnia w wieku dziewięćdziesięciu lat zmarł były reprezentant Polski i legenda Legii, Lucjan Brychczy. Wojskowi upamiętnią jego osobę przed jutrzejszym spotkaniem Ligi Konferencji z FC Lugano – poinformował w oficjalnym komunikacie warszawski klub.

Legia uczci pamięć Lucjana Brychczego przed starciem w Lidze Konferencji

Brychczy to legenda stołecznej ekipy. Dla Legii rozegrał 452 spotkania, strzelając w nich aż 226 goli. Jest rekordzistą wszech czasów wśród strzelców Wojskowych oraz drugim najskuteczniejszym zawodnikiem naszej ligi w historii (182 trafienia). Z warszawskim zespołem zdobył cztery mistrzostwa i taką samą liczbę Pucharów Polski. Kilkukrotnie stał także za sterami Legionistów jako trener oraz pełnił funkcję honorowego prezesa.

Klub z Łazienkowskiej planuje w szczególny sposób upamiętnić swoją legendę. Z tego względu przed jutrzejszą potyczką z Lugano odbędzie się specjalna ceremonia na jego cześć.

– Mecz z FC Lugano będzie ostatnim spotkaniem przy Łazienkowskiej 3 w tym roku. Aby zadbać o odpowiednią otoczkę, chcemy upamiętnić największego z nas. Wybitnego piłkarza, legionistę. Mistrza. Pana Lucjana Brychczego. Przed pierwszym gwizdkiem sędziego odbędzie się nietypowa, a zarazem wyjątkowa minuta ciszy. Gdy piłkarze ustawią się na środku boiska, a kibice zostaną poproszeni o powstanie, wybrzmieje ulubiony utwór Pana Lucjana Brychczego zagrany przez zespół Royal Trio. Dodatkowo, piłkarze wystąpią w tym meczu w specjalnych, czarnych opaskach. W tym dniu, na stadionie gościć będziemy również rodzinę naszego Mistrza – czytamy w oficjalnym komunikacie klubu.

Pogrzeb Lucjana Brychczego odbył się w miniony poniedziałek. Legenda Legii została pośmiertnie odznaczona przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

Reklama

Początek jutrzejszego starcia z Lugano zaplanowano na godzinę 18:45.

WIĘCEJ NA WESZŁO:

Fot. Newspix

Złośliwi powiedzą, że to brak talentu uniemożliwił mu występy na piłkarskich salonach. Rzekomo zbyt często sprawdzała się słynna opinia kibica Podbeskidzia, by „grać na Wawrzyniaka, bo jest cienki”. On pozostaje jednak przy tezie, że Wawrzyniak w polskiej piłce może być tylko jeden i nie śmiał odbierać tego zaszczytnego miana Panu Jakubowi. Kibicowsko najbliżej mu do Lecha Poznań, ale jest koneserem całej naszej kochanej Ekstraklasy do tego stopnia, że potrafi odróżnić Bergiera od Bejgera. Od czasów trenera Rijkaarda lubi napawać się grą Barcelony, choć z nią bywało różnie. W wolnych chwilach często sięga po kryminały, zwłaszcza niestraszny mu Mróz.

Rozwiń

Najnowsze

Niemcy

Hołd dla legendy. Niemcy zmienią nazwę krajowego pucharu

Bartosz Lodko
0
Hołd dla legendy. Niemcy zmienią nazwę krajowego pucharu

Liga Konferencji

Niemcy

Hołd dla legendy. Niemcy zmienią nazwę krajowego pucharu

Bartosz Lodko
0
Hołd dla legendy. Niemcy zmienią nazwę krajowego pucharu

Komentarze

7 komentarzy

Loading...